ajstarszą krzyżacką budowlą obronną na tych terenach była drewniana strażnica, zwana Sankt Marienwerder lub Insula Sancte Marie (Żuława Świętej Marii), założona w okolicach dzisiejszej Nowej Wsi Kwidzyńskiej po roku 1233, wkrótce po rozpoczęciu przez Krzyżaków krucjat skierowanych przeciwko pogańskiej Pomezanii. Fortyfikacje tej warowni nie opierają się jednak pruskiemu oblężeniu i w 1242 roku zostają doszczętnie zniszczone. Jej funkcję przejmuje murowany zamek, wzniesiony w połowie XIII wieku na korzeniu pruskiego grodu Quidin, zwany Altschlösschen, który po krzyżackim nadaniu służy za siedzibę biskupa. Jest to stosunkowo niewielka budowla, wystawiona na planie prostokąta, z dwoma piętrowymi skrzydłami, wyposażona w trzy przysadziste wieże. To obronne założenie zbudowane z kamieni i cegieł skutecznie odpiera ataki Prusów podczas kolejnych powstań w latach 1263 i 1277. Ostatecznie starą warownię niszczy w 1520 roku ciężki ostrzał wojsk polskich i niedługo potem zostaje ona rozebrana, a materiały z niej pozyskane znajdują zastosowanie przy naprawach zamku kapitulnego oraz innych budowli w mieście. Pozostałości jej fundamentów są czytelne jeszcze w okresie międzywojennym XX wieku. Dziś jednak o ich przeszłości świadczy jedynie nazwa ulicy biegnącej przy dawnej fosie, tj. ul. Starozamkowej.
HIPOTETYCZNY WYGLĄD ZAMKU BISKUPIEGO, ZWANEGO ALTSCHLÖSSCHEN
ŹRÓDŁO: R.SYPEK "ZAMKI I OBIEKTY WAROWNE PAŃSTWA KRZYŻACKIEGO"
Diecezja pomezańska utworzona została decyzją legata papieskiego
Wilhelma z Modeny w dniu 28 lipca 1243 roku, przy poparciu i za zgodą papieża
Innocentego IV. Granice nowego biskupstwa wyznaczały rzeki Osa, Wisła i jezioro Drużno, postępując w górę rzeką Pasłęką tak, że powinny się w niej znaleźć żuławy: kwidzyńska i zantyrska, zaś funkcję jego najważniejszej świątyni pełniła katedra w Kwidzynie.
Metropolia kwidzyńska dzieliła się na mniejsze jednostki organizacyjne, zwane dekanatami, których na początku XV wieku było 16, oraz na parafie, jakich w tym samym czasie istniało tutaj 235. Kres jej istnienia w tradycyjnym, katolickim wydaniu, przyniósł gwałtowny rozwój protestantyzmu w pierwszej połowie XVI wieku, zapoczątkowany decyzją wielkiego mistrza Zakonu
Albrechta von Hohenzollern (zm. 1568) o sekularyzacji państwa krzyżackiego i przejściu na luteranizm. Oficjalnie diecezję zamknął w roku 1526 były kanclerz księstwa legnickiego, a wówczas już biskup Erhard von Queis (zm. 1529). Odtąd jej katolickie parafie podlegały pod administrację biskupów chełmińskich.
Dziś tradycje diecezji pomezańskiej kontynuuje diecezja elbląska, której zdecydowana większość terytorium obejmuje ziemie należące do dawnej metropolii pomezańskiej. Do najważniejszych historycznie świątyń na tych terenach należą potężne gotyckie kontrkatedry w Kwidzynie i w Prabutach.
KOŚCIÓŁ NMP I JANA EWANGELISTY (DAWNIEJ KATEDRA KWIDZYŃSKA) W LATACH 50. XX WIEKU I OBECNIE
G
dy w 1284 roku biskup pomezański Albert powołuje pierwszych członków krzyżackiej
kapituły katedralnejKapituła katedralna – kolegium kanoników przy kościele biskupim (katedrze), rada przyboczna biskupa, która od XII w. wybierała biskupów., pojawia się kwestia ustanowienia godnej ich siedziby. Niewielki zamek biskupów pomezańskich (czyli wspomniany wcześniej Altschlösschen) nie jest w stanie pełnić tych funkcji należycie, dlatego jeszcze pod koniec XIII wieku rozpoczyna się budowa drugiej, znacznie większej warowni, którą usytuowano w północnej części miasta, na wysokim brzegu doliny Wisły. Zamek ten powstaje etapami. Do około 1310 roku prowadzone są prace związane z niwelacją i przygotowaniem terenu, by na odpowiednio spreparowanym podłożu z gliny wystawić kamienne fundamenty murów zewnętrznych i wieży głównej. Przypuszczalnie około roku 1340 istnieje już skrzydło wschodnie, najstarsze z czterech skrzydeł zamkowych. Choć autor koncepcji budowlanej nowej warowni i twórca jej planów pozostaje nieznany, to źródła pisane z 1342 roku wymieniają niejakiego brata Rupertusa, który miał pełnić funkcję murorum magister, czyli mistrza murarskiego przy wznoszeniu katedry kwidzyńskiej. Być może więc ten sam Rupertus kieruje pracami na zamku, będącego przecież od samego początku częścią wielkiego kompleksu zamkowo-katedralnego.
REKONSTRUKCJA ZESPOŁU ZAMKOWO-KATEDRALNEGO Z OKOŁO 1390 ROKU WG
"DIE BAU- UND KUNSTDENKMALER DES KREISES MARIENWERDER OSTLICH DER WEICHSEL", 1898
P
ozostałe skrzydła zamkowe oraz wieża powstają prawdopodobnie w latach 1340-55, gdy na tronie biskupim zasiada Arnold, były kanonik i scholastyk pomezański. Wtedy też uformowany zostaje dziedziniec wewnętrzny wraz z gotyckimi krużgankami, wytaczającymi z trzech stron ciągi komunikacyjne wokół zabudowy mieszkalnej. W drugiej połowie XIV wieku zamek łączy się z katedrą, co z pewnością podyktowane jest względami obronnymi i wygodą kanoników, ale ma też zapewne wymiar ideologiczny jako symboliczne powiązanie władzy świeckiej i duchowej. Kiedy w latach 80. tegoż stulecia od zachodu wyrasta potężna wieża latrynowa wraz z arkadowym gankiem, a od północy w obręb zabudowy włączona zostaje wieża studzienna i obszerne przedzamcze, kształtuje się w Kwidzynie unikatowy zespół architektoniczny z dwoma zamkami (biskupim i kapitulnym), katedrą oraz otoczonym murami miastem. Zamek północny pełni odtąd funkcję siedziby kapituły pomezańskiej, stając się regionalnym centrum religijnym i polityczno-administracyjnym.
PLAN SYTUACYJNY MIASTA POD KONIEC XIV WIEKU: 1. ZAMEK BISKUPÓW, 2. ZAMEK KAPITUŁY, 3. KATEDRA, 4. PODZAMCZE, 5. RYNEK, 6. MURY MIEJSKIE
ŚREDNIOWIECZNE MURY MIEJSKIE, W TLE ZACHODNIE SKRZYDŁO ZAMKU WRAZ Z GDANISKIEM
W
e wrześniu 1460 Kwidzyn najeżdżają zbrojnie wojska polskie dowodzone przez Andrzeja Puszkarza, burgrabiego ze Świecia. Wraz z miastem Polacy zdobywają również obydwa zamki oraz katedrę, w której schroniły się niedobitki załogi krzyżackiej, i która podczas próby jej odbicia mocno ucierpiała. Nie decydują się oni jednak obsadzić zdobycznych warowni i po splądrowaniu miasta ustępują. Na mocy ustaleń drugiego pokoju toruńskiego w 1466 roku Kwidzyn, wraz z dominium biskupim, przyznany zostaje Krzyżakom, zaś biskupstwo pomezańskie przechodzi pod zarząd biskupa chełmińskiego Wincentego Gosławskiego zwanego Kiełbasa. Gdy ten w 1478 roku umiera, Zakon podejmuje próbę obsady biskupa pomezańskiego, co prowadzi do interwencji wojsk polskich zapamiętanej przez historię jako wojna księża. Najprawdopodobniej wówczas, w wyniku ostrzału, uszkodzeniu ulegają zamkowe wieże i mury katedry, zapada się również sklepienie krypty. Biskup Jan IV von Lassen podejmuje się wkrótce naprawy zniszczeń wojennych, za wyjątkiem wież zamkowych, które zostają rozebrane.
PANORAMA MIASTA Z 1595 ROKU WG C. HENNEBERGERA
P
odczas ostatniej wojny polsko-krzyżackiej w 1520 roku Polacy podchodzą pod miasto, którego obroną dowodzi pomezański rycerz Hans von Kospoth. Silny ostrzał artyleryjski z dwunastu dział niszczy wówczas katedralną kaplicę błogosławionej Doroty, poważnie narusza konstrukcję zamku kapituły i niemal doszczętnie burzy stary zamek biskupi. Ostatnim krzyżackim biskupem pomezańskim wybranym przez kapitułę w 1523 roku jest Erhard von Queis (zm. 1529), który trzy lata później sekularyzuje diecezję i likwiduje biskupstwo katolickie. Ze względu na ogrom zniszczeń starej warowni jego protestancki następca Paulus Speratus przenosi swoją siedzibę do zamku kapitulnego, gdzie na własny koszt usuwa szkody spowodowane ostrzałem (wykorzystując do tego celu sto tysięcy cegieł pozyskanych ze starego zamku), a wystrój katedry zmienia na bardziej stonowany, zgodny z surową doktryną nowej wiary. Po śmierci biskupa w 1551 gmach zamkowy przechodzi w ręce księcia
Albrechta von Hohenzollern (zm. 1568), a następnie zostaje zaadaptowany na mieszkania dla oficerów oraz urzędników administracji książęcej. W roku 1586 członek rady miejskiej Antonius Trost muruje przy południowej nawie katedry, w miejscu dotychczasowego głównego wejścia, późnoromańską kruchtę z wapienia gotlandzkiego, pochodzącą ze zrujnowanego starego zamku biskupiego.
XVI-WIECZNA KRUCHTA WZNIESIONA Z KAMIENIA POZYSKANEGO Z ROZBIÓRKI ZAMKU BISKUPIEGO
K
olejne zniszczenia zamku przynoszą konflikty zbrojne ze Szwecją, zwane wojnami północnymi. W 1658 roku warownię przez dziesięć dni ostrzeliwują szwedzkie wojska artyleryjskie, ta jednak, choć poważnie uszkodzona, wytrzymuje oblężenie. Naprawiony ze zniszczeń wojennych zamek pozostaje siedzibą pruskiej administracji, pełniąc również funkcję rezydencji królewskiej oraz ważnego punktu na trasie pocztowej z Królewca do Berlina. To właśnie tutaj w 1709 roku dochodzi do spotkania króla Prus
Fryderyka I (zm. 1713) z carem Rosji
Piotrem Wielkim (zm. 1725). Władcy przebywają na zamku przez ponad tydzień, a ich obecności towarzyszą narady polityczne pomiędzy wysokimi urzędnikami obydwu państw.
ZAMEK NA RYCINIE A. BOOTA Z 1627 ROKU
PANORAMA MIASTA, 1700
W
następnych latach zamek przestaje być traktowany jako miejsce ważne z politycznego czy strategicznego punktu widzenia, a jego ranga spada do poziomu siedziby prowincjonalnego urzędu. Ma to swoje konsekwencje w ograniczonych środkach na jego utrzymanie, co prowadzi do postępującej degradacji murów i elementów wyposażenia. Już w 1728 roku skrzydło południowe zamku zostaje przekształcone w magazyn zboża dla garnizonu wojskowego, a niedługo potem robotnicy budowlani rozbierają część krużganków. Dalszych spustoszeń wyposażenia zamkowego dokonują Rosjanie stacjonujący w Kwidzynie w latach 1758-62. Pamiątką po tamtych czasach jest tzw. Pałac Fermora, wzniesiony na terenie dawnego podzamcza dla
Wilhelma von Fermora (zm. 1771), generała naczelnego Cesarskiej Armii Rosyjskiej i dowódcy wojsk okupacyjnych podczas wojny siedmioletniej. Rok po jego śmierci do zamku wprowadza się sąd wyższy, powiatowy i miejski, który pomimo pewnych przeobrażeń administracyjnych funkcjonuje tutaj do 1935 roku. W związku ze zmianą przeznaczenia warowni przeprowadzono prace adaptacyjne polegające m.in. na wprowadzeniu nowego podziału wnętrz, budowie nowej klatki schodowej oraz przekształceniu gdaniska zamkowego w więzienie.
BAROKOWY PAŁAC FERMORA WZNIESIONY NA TERENIE DAWNEGO PODZAMCZA
W
1798 roku rozpoczyna się rozbiórka skrzydła południowego i wschodniego, a z pozyskanych w ten sposób materiałów powstaje gmach kwidzyńskiego Sądu Ziemskiego zwanego też
Pałacem Sprawiedliwości (obecnie przy ul. Braterstwa Narodów 59). Co ciekawe, koszty rozebrania części warowni przekraczają znacznie koszt zakupu nowych cegieł, i być może właśnie ten fakt ratuje dawną siedzibę kapituły przed całkowitą zagładą. W zachowanych skrzydłach w pierwszej połowie XIX wieku otwiera się m.in. zakład dla ociemniałych i szkoła rzemieślnicza. W okresie tym prowadzone są również pewne przekształcenia sal sądowych, przebudowie podlega wieża studzienna, a górne piętra skrzydła północnego zostają adaptowane na cele więzienne. Na potrzeby administracji planowana była także budowa nowej kondygnacji w zachowanych skrzydłach zamkowych, pomysł ten jednak nie uzyskuje akceptacji i zostaje zarzucony.
LITOGRAFIA EDUARDA PIEZSCHA, 1839
ZAMEK NA DRZEWORYCIE Z DRUGIEJ POŁOWY XIX WIEKU
P
omimo, że już na początku XIX wieku zamek uchodzi za pomnik niemieckiej architektury, brak środków na bieżące utrzymanie sprawia, że popada on w coraz większe zaniedbanie. Dopiero w roku 1854 na prośbę dyrektora sądu powiatowego nazwiskiem Wetzke król
Fryderyk Wilhelm IV (zm. 1861) nakazuje podjęcie działań zmierzających do uratowania tej historycznej budowli. W tym celu opracowany zostaje plan rekonstrukcji warowni w stylu gotyckim, który w pierwszym etapie prac (1854-62) obejmuje m.in. powiększenie otworów okiennych, budowę nowej klatki schodowej oraz odtworzenie zachodniego i północnego ciągu krużganków. Znacznie większy wpływ na jej wygląd mają inwestycje podjęte po roku 1873, gdy powstają szczyty rozebranych w XVI wieku wież narożnych, zrekonstruowany zostaje dach wieży latrynowej, a elewacje zewnętrzne zyskują zdobienia w postaci tynkowanych blend i maswerkowych fryzów. Część sal zamkowych otrzymuje
nowe sklepienia i detal architektoniczny pozyskany z fragmentów rozebranych skrzydeł. Łączny koszt tych prac przekracza 40 tysięcy talarów.
ZAMEK NA FOTOGRAFIACH Z KOŃCA XIX STULECIA (WYŻEJ) I Z LAT 30. XX WIEKU
W
okresie międzywojennym na zamku funkcjonuje niewielkie Heimatmuseum Westpreussen z ekspozycją artefaktów odnalezionych podczas badań archeologicznych zamku biskupów pomezańskich. Od roku 1937 aż do końca drugiej wojny światowej ma tutaj również swoją siedzibę zakład wychowawczy Hitlerjugend HJ-Ostlandführerschul. Podczas ofensywy Armii Czerwonej w styczniu 1945 zespół zamkowo-katedralny, w odróżnieniu od Starego Miasta, nie doznaje poważniejszych zniszczeń, choć jego wnętrza ulegają dewastacji, a wyposażenie zostaje rozkradzione. W 1949 roku zabytek przejmuje Ministerstwo Kultury i Sztuki, zaś rok później rozpoczyna się działalność lokalnego, polskiego już muzeum, którego pierwsza ekspozycja składa się ze zbiorów przejętych od Heimatmuzeum i kolekcji reprodukcji obrazów z Galerii Trietiakowskiej. Od 1973 roku muzeum w Kwidzynie stanowi oddział Muzeum Zamkowego w Malborku.
TAK NA PRZEŁOMIE WIEKU ZMIENIAŁA SIĘ PERSPEKTYWA NA ZESPÓŁ ZAMKOWO-KATEDRALNY OD STRONY POŁUDNIOWEJ
NA ZDJĘCIACH OD GÓRY: 1915 - ZACHODNIA PIERZEJA RYNKU, 2015 - DZIURA W ZIEMI (KAMIENICE ZBURZONO PO WOJNIE), 2021 - NOWA ZABUDOWA ZACHODNIEJ PIERZEI
otycki zamek wzniesiono z cegły osadzonej na kamiennej podmurówce, na planie zbliżonym do kwadratu o wymiarach około 49x50 metrów. Jego zabudowę tworzyły cztery skrzydła zamykające niewielki dziedziniec w kształcie prostokąta, o wewnętrznych wymiarach boków około 12x16 metrów, z trzech stron otoczony piętrowymi krużgankami. Południowo-wschodnie i południowo-zachodnie skrzydła prawdopodobnie były czterokondygnacyjne, pozostałe zaś liczyły pięć kondygnacji, wszystkie podpiwniczone. Najstarsze z nich (nie istniejące już) - skrzydło południowo-wschodnie, w czasach krzyżackich zwane nova curia nostra – na pierwszym piętrze mieściło infirmerię wraz z mieszkaniem prepozyta, do którego przylegało niewielkie pomieszczenie, obecnie identyfikowane jako archiwum i skarbiec kapituły – tędy też prowadziło przejście do świątyni. Funkcje reprezentacyjne w zamku pełniło skrzydło południowo-zachodnie, również nie zachowane. Drugą kondygnację zajmowały w nim dwie wielkie komnaty: czteroprzęsłowy kapitularz i pięcioprzęsłowy, oświetlany wielkimi oknami refektarz letni. Obydwie sale nakryto sklepieniem krzyżowo-żebrowym, które wsparto na granitowych kolumnach z rzeźbionymi kapitelami.
WIDOK ZAMKU OD POŁUDNIOWEGO WSCHODU, STAN BEZ ROZEBRANYCH SKRZYDEŁ PD.WSCH. I PD.ZACH.
ZREKONSTRUOWANE KRUŻGANKI NA DZIEDZIŃCU, NA DALSZYM PLANIE NEGATYWY PO ROZEBRANYM SKRZYDLE PD.WSCH.
W
jazd na dziedziniec zamkowy prowadził skrzydłem północno-wschodnim przez bramę wmurowaną w granitową, dekorowaną maswerkami niszę, po której obu stronach zamontowano prowadnice opuszczanej brony. Nad bramą znajdowała się kryta czteroramiennym sklepieniem gwiaździstym kaplica, a obok niej w sali założonej na planie kwadratu usytuowano refektarz zimowy (po 1551 roku pomieszczenie to zajmował zarządca książęcy). Ściany i sklepienia wymienionych komnat cechowały się bogatą dekoracją malarską, sale te posiadały również ogrzewanie podłogowe. Pierwsze piętro skrzydła północno-zachodniego zajmowały dormitoria, początkowo zorganizowane w jednej ogromnej sali, a od XV wieku składające się z pojedynczych cel. Tędy też prowadziło przejście na gdanisko. Parter i piwnice zamkowe wykorzystywane były do celów gospodarczych: umieszczono w nich dwie kuchnie, piece do ogrzewania komnat, piekarnię, magazyny, spiżarnie, izby wartownicze oraz więzienie. Na wyższych kondygnacjach znalazło się miejsce na bibliotekę, izby mieszkalne dla duchownych i kwatery uczniów szkoły katedralnej. Na najwyższym piętrze, w grubości muru zewnętrznego usytuowano ganki obronne ze strzelnicami umożliwiającymi ostrzał zarówno przedpola zamku jak i jego dziedzińca. Znajdowały się tam także spichrze, magazyny żywności, a być może również magazyny broni.
PLAN PIERWSZEGO PIĘTRA, STAN OBECNY: 1. SKARBIEC, 2. KOMNATA PREPOZYTA, 3. KAPLICA, 4. REFEKTARZ ZIMOWY,
5. DORMITORIA, 6. BRAMA GŁÓWNA, 7. DANSKER, 8. WIEŻA STUDZIENNA, 9. WIEŻA GŁÓWNA
SKRZYDŁO PÓŁNOCNO-WSCHODNIE Z BRAMĄ GŁÓWNĄ I WIEŻĄ STUDZIENNĄ
S
krzydła zamkowe flankowały w trzech narożach smukłe, kwadratowe w planie wieżyczki, które wraz z krytymi gankami tworzyły jednolity system obronny wokół całego założenia. Najsilniejszy punkt obrony warowni stanowiła wzniesiona w południowo-wschodniej części dziedzińca wieża-dzwonnica o wysokości 59 metrów. Przewyższała ona zamkowe budowle o ponad 20 metrów, a jej zwieńczony krenelażem szczyt służył nie tylko obserwacji miasta i przedpola, ale również jako platforma do wysyłania znaków świetlnych w kierunku zamków w Nowem oraz
w Gniewie. Pod koniec XIV wieku, w odległości około 60 metrów od skrzydła północno-zachodniego zbudowano potężną wieżę sanitarną, zwaną gdaniskem, którą połączono z głównym korpusem za pośrednictwem ogromnego gotyckiego ganku, wspartego na pięciu wysokich arkadach. W średniowieczu pod ostrołukowym przelotem gdaniska przepływał strumień odprowadzający nieczystości. W drugiej połowie XVI wieku zmieniono jego bieg, zaś przelot zamurowano. W XIX stuleciu wieżę sanitarną przekształcono w więzienie, a pod arkadami urządzono spacerniak dla skazanych. Wybudowano też zewnętrzne schody przy elewacji zachodniej zamku, aby uniknąć konieczności prowadzenia więźniów przez jego część administracyjną.
XIX-WIECZNE ZEWNĘTRZNE SCHODY SŁUŻĄCE DO TRANSPORTU WIĘŹNIÓW DO CEL UMIESZCZONYCH W GANKU GDANISKA
GDANISKO W KWIDZYNIE, PODOBNO NAJWIĘKSZA LATRYNA NA ŚWIECIE
W
drugiej połowie XIV wieku do skrzydła północno-wschodniego dostawiono wieżę studzienną, określaną w dokumentach jako aquaductos, a obecnie zwaną małym gdaniskiem, którą łączył z zamkiem wsparty na ceglanym filarze kryty ganek. Budowla ta, jak wskazuje jej nazwa, kryła studnię dostarczającą wodę załodze warowni (do końca XVIII wieku), pełniła też funkcje obronne flankując przejazd przez most zwodzony. Zamek od strony zachodniej broniony był niewysokim murem kurtynowym i wysoką skarpą, a od północy murem kurtynowym i szeroką fosą, za którymi rozciągało się podzamcze. Obejmowało ono znaczny obszar położony na północ od zamku kapitulnego i katedry, otoczony murem i nie powiązany bezpośrednio z miastem. Umieszczono na nim budynki o charakterze gospodarczym (stajnie, stodoły, wozownie, chlewnie), mieszkania dla służby i pachołków, tam też koncentrowała się lokalna produkcja rzemieślnicza. Jedyną drogą komunikacji był most łączący podzamcze z warownią, co świadczyło o bardzo ścisłym podporządkowaniu tego terenu kapitule. Stanowił on konkurencję dla miasta, był to bowiem obszar prawnie należący do kapituły i tworzył jej bezpośrednie zaplecze gospodarcze.
U PODNÓŻA WIEŻY STUDZIENNEJ
WIDOK Z DAWNEGO PODZAMCZA NA WIEŻE: STUDZIENNĄ I LATRYNOWĄ (TUTAJ WIDOCZNY TYLKO FRAGMENT GANKU)
M
niej więcej w latach 1330-80 na wschód od zamku wzniesiono potężny kościół, który na początku XV wieku podniesiony został do godności katedry. Jego budowę rozpoczęto od strony prezbiterium i kontynuowano aż do połączenia z północno-wschodnim skrzydłem warowni. W efekcie powstała trójnawowa budowla, składająca się z pięciobocznie zamkniętego, dwukondygnacyjnego chóru i wydłużonego, pięcioprzęsłowego korpusu, którego nawę główną kryje ośmioramienne sklepienie gwiaździste, a nawy boczne – sklepienia trójdzielne. Od strony południowo-zachodniej do świątyni dostawiono monumentalną dzwonnicę, pełniącą jednocześnie funkcję wieży zamkowej. Cechy obronne świątyni wzmacniały dwie mniejsze, ośmioboczne wieżyczki flankujące prezbiterium, które zapewniały także komunikację z poddaszem i gankami obronnymi poprowadzonymi wokół katedry w jej najwyższej kondygnacji.
PLAN ZAMKU I KATEDRY: 1. ZACHOWANE SKRZYDŁA ZAMKU, 2. GDANISKO, 3. WIEŻA STUDZIENNA, 4. WIEŻA GŁÓWNA,
5. NAWA GŁÓWNA KATEDRY, 6. PREZBITERIUM, 7. OŚMIOBOCZNE WIEŻYCZKI, 8. XVI-WIECZNA KRUCHTA
ZESPÓŁ ZAMKOWO-KATEDRALNY WIDZIANY OD PÓŁNOCNEGO WSCHODU,
RYSUNEK Z POCZĄTKU XX WIEKU (ZAMEK POZBAWIONY WIEŻ NAROŻNYCH)
G
dy w 1526 roku zlikwidowano katolickie biskupstwo pomezańskie, kościół utracił swą dotychczasową rangę administracyjną, a jego wnętrza radykalnie pozbawiono większości dekoracji. Dokonano również zmian w układzie przestrzennym świątyni, dzieląc ją
ścianą fachwerkowąFachwerk (mur pruski) – rodzaj ściany szkieletowej, ramowej lub fachówki wypełnionej murem z cegły. na miejsca modlitwy przeznaczone dla gminy niemieckiej (w korpusie), polskiej (w prezbiterium) oraz czeskiej (w zachodniej nawie). W późniejszych latach bryłę kościoła urozmaicono kruchtą przy wejściu głównym, wzniesioną z gotlandzkiego piaskowca pozyskanego z rozebranego zamku biskupiego (1586), oraz dostawioną do nawy północnej kaplicą grobowąOtto Friedricha von Gröben, słynnego korsarza, podróżnika i generała armii polskiej (zm. 1728). W 1807 roku, podczas wojen napoleońskich, kościół został zdewastowany po tym, jak zamieniono go na magazyn żywności i halę ćwiczeń. Jego gruntownej modernizacji dokonano dopiero w latach 60. XIX wieku w ramach szeroko zakrojonej regotyzacji całego założenia-zamkowo katedralnego. Po drugiej wojnie światowej świątynia należała do franciszkanów, a od 1993 roku administrowana jest przez księży diecezjalnych.
o czasów obecnych zachował się imponujących rozmiarów korpus dawnej katedry, dwa skrzydła zamku z narożnymi wieżyczkami, wieża-dzwonnica, wieża studzienna oraz gdanisko (wieża sanitarna), które jest największym w Europie i najlepiej zachowanym tego typu elementem architektury obronnej państwa krzyżackiego. Tylko fragmentarycznie przetrwały gotyckie krużganki dziedzińca, reprezentowane przez ciąg północny i zachodni, w znacznym stopniu będące wynikiem XIX-wiecznych rekonstrukcji, choć w ich murach odnaleźć można oryginalne detale pamiętające czasy średniowiecznych budowniczych. Usytuowany na wyniosłej skarpie zespół obronny należy obecnie do najbardziej imponujących zabytków architektury gotyckiej w północnej Polsce, a jego unikalny charakter wynika nie tylko z dobrego stanu zachowania, lecz również, a może przede wszystkim z niezwykle rzadkiego połączenia w jeden organizm warowni i ogromnej świątyni.
ZACHOWANE SKRZYDŁA ZAMKOWE Z KRUŻGANKAMI, KTÓRE W PRZEWAŻAJĄCEJ CZĘŚCI SĄ WYNIKIEM XIX-WIECZNEJ REKONSTRUKCJI
NA MIEJSCU SKRZYDŁA PD.ZACH. STOJĄ DWIE CIĘŻKIE POLOWE ARMATY BELGIJSKIE Z 1861 I 1863 ROKU, KTÓRE ZOSTAŁY ZDOBYTE W WOJNIE FRANCUSKO-PRUSKIEJ I USTAWIONE TUTAJ JAKO SYMBOL PRUSKIEJ PRZEWAGI MILITARNEJ
N
a zamku funkcjonuje obecnie Oddział Muzeum Zamkowego w Malborku, które ewidencjonuje i wystawia pamiątki historyczne dotyczące miasta i regionu, a także obiekty dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego związane z Powiślem. W jego ramach funkcjonuje pięć działów: sztuki i rzemiosła, archeologii, etnografii, historii oraz przyrody. Gotyckie piwnice warowni kryją wystawę archeologiczną, gdzie obok prymitywnych narzędzi pamiętających czasy neolitu prezentowane są przedmioty codziennego użytku odnalezione podczas wykopalisk prowadzonych w miejscu zniszczonych przez Sowietów kamienic miejskich. Tutaj też obejrzeć możemy narzędzia kar i tortur pochodzące między innymi z katowni działającej niegdyś w miejskim ratuszu. Wśród nich na szczególną uwagę zasługuje oryginalna
XVIII-wieczna skrzynia tortur, którą wykorzystano jako element scenografii w filmie Krzyżacy Aleksandra Forda (1960).
W GOTYCKICH PIWNICACH ZAMKU
Z
piwnic zamkowych udajemy się na pierwsze piętro, by krytym gankiem dotrzeć do wieży studziennej, która przed wiekami stanowiła ochronę dla
studni, skąd do zamku dostarczano dobrej jakości wodę pitną. W XIX stuleciu studnię zamurowano i odtąd wnętrza wieży służyły za cele więzienne oraz (po 1945) jako biura muzeum. Dziś miejsce to stoi puste, ale bez wątpienia warto je zobaczyć. Z wieży studziennej przechodzimy do dormitorium, największej komnaty na zamku, która po XIX-wiecznej rekonstrukcji pełniła funkcję reprezentacyjnej auli, a w okresie międzywojnia służyła za refektarz szkoły Hitlerjugend. Obecnie w tej nakrytej sklepieniem gwiaździstym sali organizowane są
wystawy czasowe.
PRZY STUDNI ZAMKOWEJ
DORMITORIUM
W
zachodniej ścianie dormitorium znajduje się wejście do gdaniska, najbardziej charakterystycznego i zarazem najlepiej rozpoznawalnego elementu architektury kwidzyńskiego zamku. Zachowało się w nim krzyżowo-żebrowe sklepienie, otwór do wyrzucania nieczystości oraz usytuowane powyżej poziomu sanitarnego pomieszczenie magazynowe umożliwiające ewentualne wykorzystanie wieży jako punktu ostatniej obrony. W ganku przy wieży zorganizowano wystawę etnograficzną prezentującą eksponaty obejmujące sztukę i kulturę materialną regionu Dolnego Powiśla, w znacznej części przejęte po niemieckim Heimatmuseum Westpreussen lub nabyte od osadników przybyłych na te tereny z innych regionów Polski i z Kresów Wschodnich. Uzupełnieniem tej ekspozycji jest umieszczony w wieży zbiór dawnego sprzętu do połowu ryb.
WYSTAWA ETNOGRAFICZNA W GANKU PROWADZĄCYM DO GDANISKA
K
omunikację pomiędzy poszczególnymi pomieszczeniami pierwszego piętra zapewniają krużganki, niemal w całości zrekonstruowane, z pozostałościami XIV-wiecznej dekoracji roślinnej i wielobarwnej polichromii, odkrytej przez konserwatorów na początku XXI wieku. Prowadzą one do dawnej zimowej jadalni członków kapituły zwanej refektarzem zimowym. Salę tę nakrywa
gotyckie sklepienie gwiaździste oparte na centralnej, ośmiobocznej kolumnie, pochodzącej zapewne z rozebranego skrzydła południowo-zachodniego (sklepienie wykonano wtórnie w XIX stuleciu). Obecnie znajduje się tutaj ekspozycja malarstwa i rzemiosła artystycznego obejmująca m.in. fragmenty kolekcji dzieł sztuki hr. Sierakowskich pochodzącej z
pałacu w Waplewie Wielkim.
KRUŻGANKI NA ZAMKU W KWIDZYNIE
REFEKTARZ ZIMOWY
Z
refektarzem zimowym sąsiaduje dwuprzęsłowa kaplica nakryta (tym razem oryginalnym) sklepieniem gwiaździstym, gdzie zachowały się gotyckie dekoracje malarskie i fragmenty zdobień architektonicznych. Prowadzi z niej przejście do obszernej komnaty, w której prawdopodobnie znajdowało się mieszkanie prepozyta, czyli przewodniczącego kapituły. Komnatę połączono z niewielką komorą, gdzie przypuszczalnie mieścił się
skarbiec oraz archiwum z dokumentami kapituły katedralnej. Dziś dawne mieszkanie proboszcza kościoła katedralnego wykorzystywane jest jako przestrzeń dla
wystaw poświęconych historii Kwidzyna i jego mieszkańców.
MIESZKANIE PREPOZYTA
S
ale drugiego piętra zamku pozbawiono wystroju i elementów charakterystycznych dla architektury gotyckiej, przez co dziś są one do bólu nowoczesne, a o ich gotyckiej przeszłości świadczą jedynie maswerkowe okna. Kondygnację tę w całości zajmuje wystawa p.t. Przyroda Polski Północnej obejmująca największą na Pomorzu, bo liczącą ponad 1500 eksponatów, kolekcję rodzimej fauny oraz flory. Niestety, osoby cechujące się wysokim poziomem empatii w stosunku do braci mniejszych niekoniecznie będą odczuwać satysfakcję z widoku prezentowanych tutaj
martwych, wypchanych zwierząt, choć twórcy ekspozycji niewątpliwie włożyli wiele wysiłku w staranne przygotowanie i udźwiękowienie scenografii odzwierciedlających ich naturalne środowiska bytowania. Ekspozycję uzupełniają zbiory botaniczne, kolekcja owadów, a także bardzo ciekawa
wystawa paleontologiczna ze szczątkami mamuta, tura, wala grenlandzkiego oraz osobliwością w postaci skamieniałego jaja
hadrozaura.
PRZYRODA POLSKI PÓŁNOCNEJ
Wstęp na dziedziniec i wystawy biletowany. Zwiedzanie odbywa się indywidualnie. Istnieje możliwość wypożyczenia audioprzewodników.
Na wizytę w zamku powinniśmy zarezerwować około 1,5 godziny.
Fotografowanie dla własnych celów jest bezpłatne.
Zakaz wprowadzania i wnoszenia zwierząt na dziedziniec i wystawy.
W pobliżu warowni brak jest ograniczeń dla lotów rekreacyjnych. Podniebnej fotografii sprzyja położenie zamku na skraju zespołu miejskiego, dzięki czemu do dyspozycji mamy dużo przestrzeni od strony zachodniej i częściowo od południa. W strefie tej bowiem znajduje się tylko boisko i tereny zielone.
SCENKA Z KOGUTEM I SIEKIERĄ ZAKRAWA NA PONURY ŻART AUTORÓW WYSTAWY
W
ramach uzupełnienia wizyty na zamku warto zwiedzić też dawną katedrę kapituły pomezańskiej, a dziś kościół Najświętszej Marii Panny i Jana Ewangelisty. W jego wnętrzach znajdują się
malowidła gotyckie z początku XVI wieku (choć później przemalowane) przedstawiające naturalnej wielkości postaci 17 biskupów pomezańskich z okresu funkcjonowania katedry oraz pochowanych tu trzech mistrzów Zakonu Krzyżackiego. Przy wejściu do świątyni zachowały się płyty nagrobne biskupów, proboszczów i rycerzy, a także jedyny w Polsce średniowieczny
obraz mozaikowy, datowany na 1380, przedstawiający męczeńską śmierć św. Jana Ewangelisty (zgodnie z tradycją został ugotowany w oleju) i klęczącego obok biskupa Jana I Möncha. Ponadto, z wcześniejszego wyposażenia świątyni na szczególną uwagę zasługuje okazały dębowy tron biskupi z 1504 roku, renesansowe epitafia,
kaplica grobowa Ottona Friedricha von Gröben oraz kolorowe barokowe konfesjonały ewangelickie.
KOŚCIÓŁ NMP I JANA EWANGELISTY (DAWNA KATEDRA), NAWA GŁÓWNA I JEDNA Z NAW BOCZNYCH
W 2006 roku podczas wykopalisk prowadzonych w krypcie pod prezbiterium katedry odnaleziono groby trzech najwyższych dostojników zakonnych. Badania wykazały, że znajdują się w nich szczątki wielkich mistrzów: Wernera von Olsen (zm. 1330), który zginął pod Złotą Bramą na zamku malborskim ugodzony sztyletem przez jednego ze współbraci, zdjętego z urzędu ze względu na chorobę psychiczną Ludolfa Königa von Wattzau (zm. 1348), oraz zasłużonego dla Zakonu, ale też oskarżanego o układanie się z Polakami Heinricha von Plauen (zm. 1429). Zapewne uznano, że osoby te nie zasłużyły na spoczynek w Krypcie Wielkich Mistrzów i pochowano je w sosnowych trumnach właśnie tutaj, w katedrze kwidzyńskiej. Prostota trumien kontrastuje z bogatymi jedwabnymi szatami, w które odziano zmarłych.
Obecnie w miejscu odkrycia grobów obejrzeć można ekspozycję poświęconą przeprowadzonym badaniom i ich wynikom. Przezrocze w posadzce pozwala nam również zajrzeć do wnętrza krypt.
DOJAZD
Z
espół zamkowo-katedralny usytuowany jest nieco na północ od dawnego Rynku, przy ul. Katedralnej. Osoby podróżujące koleją powinny po wyjściu z dworca PKP kierować się ul. Chopina na zachód, a następnie ul. Targową na północ. Spacer do zamku zajmuje około 15 minut. (mapa zamków województwa)
Kilkadziesiąt metrów na północ od zamku duży parking przy ul. Katedralnej, vis a vis pałacu Fermona (bezpłatny, 2022).
W 2015 roku istniała możliwość wprowadzenia roweru na dziedziniec zamkowy.
LITERATURA
1. L. Adamczewski: Grób mistrzów krzyżackich, Głos Wielkopolski 15.03.2008
2. J. Bieszk: Zamki państwa krzyżackiego w Polsce, Bellona
3. M. Garniec, M. Jackiewicz-Garniec: Zamki państwa krzyżackiego w dawnych Prusach, studio Arta 2009
4. M. Grupa, T. Kozłowski: Katedra w Kwidzynie – tajemnica krypt, Kwidzyńskie Centrum Kultury 2009
5. L. Kajzer, J. Salm, S. Kołodziejski: Leksykon zamków w Polsce, Arkady 2001
6. Praca zbiorowa: Zamek i katedra w Kwidzynie, Foto Liner
7. M. Prarat, K. Zimna-Kawecka: Konserwatorskie i społeczne aspekty ochrony ruin zamków na terenie państwa zakonu krzyżackiego w Prusach do połowy XX w.
8. R. Sypek: Zamki i obiekty warowne Państwa Krzyżackiego, Agencja CB 2000
9. A. Wagner: Murowane budowle obronne w Polsce X-XVIIw., Bellona 2019
10.P. Zaniewski: Szlakami zamków krzyżackich, MUZA S.A. 2005
W pobliżu: Gniew - zamek komturów krzyżackich z XIII/XIV w., 21 km Prabuty - relikty zamku biskupów pomezańskich z XIII w., 21 km Sztum - zamek wójtów krzyżackich z XIV w., 25 km
Nowe - pozostałości zamku krzyżackiego z XIV w., 28 km
Rogoźno - ruiny zamku wójtów krzyżackich z XIII/XIV w., 32 km Grudziądz - relikty zamku komturów krzyżackich z XIII w., 36 km Malbork - zamek wielkich mistrzów krzyżackich z XIII/XIV w., 39 km Pokrzywno - ruiny zamku komturów krzyżackich z XIII w., 43 km Dzierzgoń - relikty zamku komturów krzyżackich z XIII w., 46 km
Przezmark - ruina zamku wójtów krzyżackich z XIV w., 49 km Radzyń Chełmiński - ruiny zamku komturów krzyżackich z XIII w., 50 km