POZOSTAŁOŚCI POŁUDNIOWO-ZACHODNIEJ KURTYNY MURU OBRONNEGO
N
a przełomie XVI i XVII stulecia właścicielem Radzik została rodzina Roliczów Tarnowskich z Kujaw. Zniszczony podczas wojen polsko-szwedzkich w XVII wieku zamek utracił status rezydencji, a około roku 1770 został opuszczony i popadł w ruinę. Należał on wówczas już do synów z pierwszego małżeństwa Franciszki Suchorskiej z domu Tarnowska: Franciszka oraz Kazimierza (zm. 1845) Przeciszewskich. Do stanu, w jakim obecnie się znajduje, doprowadziły wydarzenia prawdopodobnie z przełomu XVIII i XIX wieku, kiedy to część cegły zamkowej przeznaczono do budowy wznoszonego tuż obok ruin klasycystycznego dworu, te zaś odtąd wykorzystywane były jeszcze przez pewien czas jako zabudowania folwarczne. W 1839 roku zadłużony majątek nabył
Franciszek Salezy Dmochowski (zm. 1871), autor opowieści historycznej Przekleństwo matki, gdzie opisywał pod zmienionymi nazwami dzieje zamku i jego mieszkańców. Po Dmochowskich dwór przeszedł w ręce Siemiątkowskich, by po drugiej wojnie światowej stać się własnością gminy, która umieściła w nim szkołę. Pozostałości średniowiecznej warowni zabezpieczono w latach 50. XX wieku jako trwałą ruinę i w takim stanie przetrwały one do dnia dzisiejszego.
WIDOK RUIN OD ZACHODU
Zamek w Radzikach, umiejscowiony 57 metrów na prawo od gościńca, czworokątny o wysokich murach, z czterema basztami, należy do typu zamków nizinnych, jak np. w Ciechanowie i Rawie; zbudowany wraz z kościołem na przełomie XIV i XV stulecia stanowi przykład wpływów architektury krzyżackiej na terenie Mazowsza oraz ziemi dobrzyńskiej, przeniesionych przez rycerstwo niemieckie z południowej Europy na północ. O tym, że w XVI czy XVII stuleciu zamek był jeszcze w użyciu, świadczą ozdobne obramienia okienne, zachowane w szczątkach, na których widoczne są wpływy renesansu północnego. Zniszczony przypuszczalnie podczas wojen szwedzkich w XVII stuleciu opustoszały zamek nie podniósł się już; ucierpiał wiele od ręki późniejszych właścicieli, którzy brali z niego materiał na inne budowle. Dobra te w 1839 zakupił pisarz Franciszek Salezy Dmochowski, którego zaciekawił kościół starodawny w Radzikach, lecz szczególnie budziły jego ciekawość zwaliska zamku. Wieści przeróżne wśród ludu o tym zameczku, o lochach i przejściach podziemnych, o widziadłach nocnych, o pokutnikach, o matce przeklinającej potomstwo swe. Słuchał tego wszystkiego pan Dmochowski, badał mury starożytne, dumał wśród ruin w noce księżycowe, po starych aktach oraz metrykach szperał, od starego organisty zasięgał podań, przede wszystkim zaś patrzył na koniec żałosny potomków Tarnowskich i Przeciszewskich, niedawnych dziedziców Radzik.
fragment przedmowy ks. W. Mąkowskiego
do książki F. S. Dmochowskiego Przekleństwo matki
Opowiadanie na rzeczywistych faktach osnowane
ZAMEK Z LOTU PTAKA, W GÓRNEJ PARTII ZDJĘCIA DAWNA CZĘŚĆ MIESZKALNA ZAMKU
o czasów obecnych przetrwał niemal pełen obwód murów zewnętrznych mierzących 5 do 8 metrów wysokości, z pozostałościami zamurowanych strzelnic, detali architektonicznych i otworów okiennych, przy czym tylko trzy z nich posiadają metrykę średniowieczną (pozostałe wykuto w XIX i XX wieku). Nie istnieją podziały wewnętrzne domu mieszkalnego, a jedynymi pamiątkami po nim pozostały skromne relikty sklepień w niedostępnych już piwnicach. Kilkadziesiąt metrów na zachód od zamku stoi pięknie odnowiony klasycystyczny dwór Przeciszewskich, dziś siedziba szkoły podstawowej im. Tony Halika.
DWÓR PRZECISŁAWSKICH, OBECNIE SZKOŁA
Ruina znajduje się na terenie szkolnym, ale dostęp do niej, nawet w dniach wolnych od zajęć, nie powinien być ograniczony.
Można ją zwiedzać razem ze swoim psem.
Skoro zamierzamy latać na terenie szkolnym, to warto byłoby zapytać dyrekcję o zgodę... chyba, że robimy to w czasie, gdy szkoła jest zamknięta. Brak korytarzy powietrznych ograniczających wysokość lotu.
RUINA ZAMKU W RADZIKACH DUŻYCH
DOJAZD
R
adziki Duże to wieś usytuowana mniej więcej w połowie odległości między Golubem a Brodnicą, skąd kursuje komunikacja autobusowa. Ruina stoi we wschodniej części miejscowości, na wzgórzu nieopodal kościoła. (mapa zamków województwa)
Przy południowym wjeździe na teren szkoły znajduje się duży, nieutwardzony parking.
Rowerem można dojechać do samych ruin.
LITERATURA
1. F. S. Dmochowski: Przekleństwo matki. Opowiadanie..., Verbum 2004
2. B. Guerquin: Zamki w Polsce, Arkady 1984
3. L. Kajzer, J. Salm, S. Kołodziejski: Leksykon zamków w Polsce, Arkady 2001
4. L. Kajzer: Małe czy duże, czyli o tzw. zamkach rycerskich na Niżu Polskim
5. T. Olszacki, A. Różański: Zamek w Gołańczy, Gołaniecki Ośrodek Kultury 2015
JAK WIDAĆ NA ZAŁĄCZONEJ FOTOGRAFII, BEZPOŚREDNIE OTOCZENIE RUIN DO MALOWNICZYCH RACZEJ NIE NALEŻY
W pobliżu: Brodnica - ruina zamku komturów krzyżackich z XIV w., 16 km Golub-Dobrzyń - zamek komturów krzyżackich z XIV w., 18 km
Sadłowo - relikty zamku rycerskiego z XIV w., 22 km Kowalewo Pomorskie - relikty zamku komturów krzyżackich z XIII w., 29 km Wąbrzeźno - relikty zamku biskupów chełmińskich z XIV w., 30 km
Kurzętnik - ruina zamku komturów krzyżackich z XIV w., 39 km
WARTO ZOBACZYĆ:
Usytuowany w odległości około 150 metrów na północny zachód od zamku, otoczony starodrzewem gotycki kościół pw. Św. Katarzyny, wzniesiony przypuszczalnie w tym samym czasie, w jakim budowano warowną siedzibę Ogończyków. Jest to gmach murowany z cegły z dodatkiem kamieni polnych, wystawiony na planie prostokąta z zakrystią od północy i kruchtą w części południowej, z zewnątrz wzbogacony o akcenty neogotyckie wprowadzone podczas XIX-wiecznej renowacji. Najcenniejsze wyposażenie tej niewielkiej świątyni stanowi obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem wykonany na początku XVII stulecia, a także rokowa chrzcielnica z 1776 roku oraz XIV-wieczny gotycki krucyfiks. Przy kościele wznosi się neogotycka dzwonnica.