okładna data powstania zamku w Ostródzie wciąż pozostaje w sferze hipotez. Przypuszczalnie pierwszy ufortyfikowany dwór rycerski, jako siedziba
wójta krzyżackiegoWójtostwo - podstawowy okręg administracji krzyżackiej, podlegający komturii., funkcjonuje tutaj już co najmniej od 1270 roku. Ta skromna, otoczona palisadą warownia pełni strategiczną rolę, z jednej strony chroniąc południowe granice zdobyczy państwa krzyżackiego, a z drugiej stanowiąc dogodną bazę do dalszych podbojów ziem zamieszkiwanych przez plemiona pruskie. Odgrywa też rolę administracyjnego, gospodarczego i wojskowego centrum, przy którym wyrasta niewielka początkowo osada. Atrakcyjne położenie przy szlaku handlowym prowadzącym z Mazowsza nad Bałtyk sprzyja rozwojowi nowo powstałego przyczółka, dzięki czemu już w 1329 roku otrzymuje on z rąk komtura dzierzgońskiego Luthera von Braunschweig (zm. 1335) przywilej lokacyjny na prawie chełmińskim. Dzięki temu nadaniu wzrasta rola Ostródy, a wraz z nią krzyżackiego grodu, który w roku 1341 staje się siedzibą autonomicznej komturii dla ziemi sasińskiej, z podległymi jej ośrodkami w Nidzicy, Dąbrównie, Olsztynku, Iławie i Działdowie.
WJAZD NA DZIEDZINIEC ZAMKOWY, NA PIERWSZYM PLANIE FUNDAMENTY WIEŻY BRAMNEJ
W
zrost znaczenia miasta i jego nowe funkcje jako ważnego ośrodka administracji zakonnej pociągają za sobą decyzje o budowie bardziej reprezentacyjnej warowni, która stanowiłaby bezpieczną siedzibę komtura i jego załogi. Mniej więcej w połowie XIV wieku rozpoczyna się więc proces wznoszenia murowanego zamku, trwający około trzech dekad, któremu przygląda się i nadzoruje jego koszty ówczesny komtur Günter von Hohenstein (zm. 1380). W 1381 roku, gdy nowa siedziba panów krzyżackich jest już właściwie na ukończeniu, niszczą ją podczas najazdu oddziały litewskiego księcia Kiejstuta: ...castrum Osterode novum cum antiquoplene exustum est – nowy zamek w Ostródzie został wraz ze starym w całości spalony. W konsekwencji prace przy odbudowie i wykończeniu zamku trwają zapewne aż do końca wieku XIV. Warto przy tym dodać, że jego uzbrojenie już od samego początku stanowi wzór dla innych krzyżackich warowni, jako jeden z pierwszych bowiem otrzymuje on na wyposażenie sześć dział armatnich. Inwentarze z 1391 roku wymieniają jedną "dużą puszkę" z trzydziestoma kulami kamiennymi i dziesięcioma kamieniami prochu, trzy "małe puszki" z sześćdziesięcioma pociskami kamiennymi oraz dwa działa strzelające kulami z ołowiu, których trzysta było w zapasie.
POŁUDNIOWE SKRZYDŁO ZAMKU
R
ozważna polityka komtura Friedricha von Zollern w okresie poprzedzającym wielką wojnę z Polską sprawiła, że u jej progu komturia ostródzka dysponuje niebagatelnym potencjałem ekonomicznym i militarnym. Tuż po objęciu urzędu przez jego następcę, Gamratha von Pintzenau (zm. 1410), w podległych komturii zamkach i dworach lustratorzy odnotowują co najmniej 128 pełnych zbroi, 88 hełmów, 262 kusze, 54 tarcze i 23 działa. Von Pintzenau wkrótce jednak ginie na polach grunwaldzkich, a na wieść o zwycięstwie polsko-litewskiego oręża w wielkiej bitwie sprzymierzony z Polakami rycerz pruski Mikołaj von Doringen organizuje niewielki oddział zbrojny i wykorzystując niedobory kadrowe Krzyżaków opanowuje zamek. Kilka dni później, za zgodą
Władysława Jagiełły, w kaplicy zamkowej złożone zostają na krótko ciała poległych pod Grunwaldem dostojników zakonnych, wśród nich wielkiego mistrza Ulricha von Jungingen i wspomnianego komtura ostródzkiego Gamratha von Pinzenau. Po nadejściu wojsk polskich warownia obsadzona zostaje przez załogę księcia mazowieckiego Janusza I, która jednak już na początku września ustępuje pod naporem oddziałów krzyżackich. Ostróda wraca więc pod władzę Zakonu, a w roku następnym wielki mistrz Heinrich von Plauen (zm. 1429) organizuje tutaj wielką radę stanów pruskich w celu przyjęcia nowych podatków i odbudowy kraju ze zniszczeń wojennych.
ZREKONSTRUOWANE KRUŻGANKI NA DZIEDZIŃCU ZAMKOWYM
W
krótce po wybuchu wojny trzynastoletniej (4. lutego 1454), po dwudniowym oblężeniu zbuntowani przeciwko władzy krzyżackiej związkowcy opanowują zamek w Ostródzie. Tracą go jednak już w dniu 24. lutego i odtąd warownia pozostaje w rękach Zakonu aż do roku 1525 (z krótką przerwą w 1519), gdy w wyniku jego sekularyzacji państwo krzyżackie przestaje istnieć. Miasto pełni odtąd funkcję stolicy starostwa Prus Książęcych, którego siedzibą zostaje zamek, a pierwszym urzędnikiem – dotychczasowy komtur Quirin Schlick (zm. po 1530). Adaptacji warowni do nowych zadań towarzyszą zapewne jakieś prace budowlane, bowiem już w okresie nowożytnym wspomina się o sali sądowej (na piętrze skrzydła bramnego), więzieniu i magazynach na beczki z prochem. Niemal przez cały XVI i XVII wiek Ostróda pozostaje w arendzie różnych rodów magnackich trzymających urząd starosty albo za niego płacąc, albo w ramach innych rozliczeń z książętami pruskimi. W ten sposób starostą ostródzkim zostaje w 1636 roku piastowski książę Brzegu i Legnicy
Jan Chrystian (zm. 1639), który przywilej ten otrzymuje w zamian za niespłacony przez elektora
Georga Wilhelma von Hohenzollern (zm. 1640) posag nie żyjącej już wówczas siostry (żony Jana Christiana), księżniczki
Dorothei Sybille von Hohenzollern (zm. 1625).
PANORAMA OSTRÓDY Z 1750 ROKU WG J. H. DEWITZA, ZAMEK WIDOCZNY PO LEWEJ STRONIE
W
ojny ze Szwecją i Rosją, jakich doświadcza Ostróda w XVII i XVIII wieku, choć mają fatalny wpływ na sytuację gospodarczą całego regionu, paradoksalnie służą rozwojowi warowni, która otrzymuje nowe umocnienia w postaci wałów i bastionów ziemnych. Pod koniec tego okresu nie pełni ona już funkcji siedziby starostów pruskich, lecz wykorzystywana jest jako koszary i arsenał garnizonu ostródzkiego. Jej katastrofę przynosi jednak dzień 21 listopada 1788 roku, gdy w następstwie wielkiego pożaru w mieście płonie ponad 160 budynków, a będący skutkiem rozprzestrzeniania się ognia wybuch beczek z prochem w zamkowych piwnicach doszczętnie niszczy jego skrzydło wschodnie wraz z wieżą. Decyzją administracji zarówno część wschodnia jak i wieża nie doczekają się rekonstrukcji, zaś materiał pozyskany z ich rozbiórki służyć ma odbudowie spalonego miasta. Podczas prac remontowych ocalałe skrzydła zamkowe zostają obniżone o jedną kondygnację i częściowo wyremontowane na potrzeby urzędów starościńskich, które po kilkudziesięciu latach nieobecności powracają na zamek.
ZAMEK NA POCZTÓWKACH Z POCZĄTKU XX WIEKU
WIDOK ZAMKU OD WSCHODU - WIDOCZNY BRAK PEŁNEGO MURU OPOROWEGO, KTÓRY WZNIESIONO DOPIERO PO WOJNIE
P
odczas wojen napoleońskich gmach pełni początkowo funkcję kwatery wojsk niemiecko-pruskich (między 16. a 23. listopada 1806 rezyduje w jego murach król Prus
Friedrich Wilhelm III). Później stacjonują w nim Francuzi wraz z
Napoleonem Bonaparte, który w zamku organizuje swój sztab dowódczy i osobiście przebywa tutaj w okresie od 21. lutego 1. kwietnia 1807 zajmując pokój na pierwszym piętrze, udostępniony mu przez zarządcę zamku Carla Ludwiga Freiwald. Z Ostródy, marnej wsi (mauvais village), jak ją pogardliwie określa, rządzi państwem i dowodzi rozlokowaną na obszarze pomiędzy Toruniem, Elblągiem i Warszawą wielką armią cesarską. W ciągu niespełna dwóch miesięcy pobytu na zamku Bonaparte dyktuje stąd ponad 300 listów (średnio niemal 20 dziennie!), powołuje też pierwsze w historii wojskowości oddziały logistyczne, tzw. bataliony taboru konnego. Pamiątką po jego wizycie w Ostródzie jest
wybity przez paryska mennicę medal, a także dwa obrazy: jeden autorstwa Marie Nicolasa Ponce-Camus’a Napoleon I witający polskie rodziny, które trafiają pod jego opiekę (znany u nas jako: Napoleon użyczający łask mieszkańcom Ostródy) oraz drugi, autorstwa Hipolita Lecomte’a,
Biwak armii francuskiej w Ostródzie. Dzieła te dziś zobaczyć można w Wersalu, a ich kopie – na zamku ostródzkim.
FRAGMENT LISTU NAPOLEONA ADRESOWANEGO DO GUBERNATORA BERLINA GEN. CLARKE'A, OSTRÓDA 2 MARZEC 1807
MARIE NICOLAS PONCE-CAMUS "NAPOLEON 1ER ACCUEILLANT LES FAMILILLES POLONAISES QUI VIENNENT SE METTRE SOUS SA PROTECTION", 1807
W
XIX stuleciu zamek pełni funkcję siedziby urzędu powiatowego oraz sądu, mieszczą się w nim również lokale mieszkalne. Na początku 1945 roku dzieli on tragiczny los miasta ulegając całkowitemu zniszczeniu w wyniku ostrzału artyleryjskiego i będącego jego skutkiem pożaru. Odtąd przez kilka kolejnych dekad wypalone, pozbawione dachu mury pozostają opuszczone popadając w coraz większą ruinę. Przynajmniej częściowo dawną świetność przywraca im dopiero kompleksowa odbudowa prowadzona z mozołem przez piętnaście lat (1977-92), która jednak ogranicza się tylko do odtworzenia formy zamku sprzed II wojny światowej i jego regotyzacji. W konsekwencji warownia nie odzyskuje ani rozebranego przez władze pruskie najwyższego piętra, ani zniszczonego przez wybuch prochu skrzydła wschodniego. Po odbudowie dawna siedziba komturów służy jako ośrodek kultury.
RUINA ZAMKU PO 1945, WIDOK OD POŁUDNIOWEGO WSCHODU
urowany zamek usytuowano w północno-zachodniej części miasta, od którego oddzielał go zewnętrzny mur obronny oraz fosa zasilana przez odnogę rzeki Drwęcy. Siedzibę komtura wzniesiono z czerwonej cegły na kamiennych fundamentach, na regularnym planie w kształcie zbliżonym do kwadratu o bokach 45x47 metrów. Wokół dziedzińca ustawiono cztery skrzydła o szerokości każdego z nich 14 metrów, trzykondygnacyjne, podpiwniczone, kryte dwuspadowym ceramicznym dachem. Funkcję reprezentacyjną pełniło skrzydło południowe mieszczące gotycką kaplicę (w części wschodniej) i kapitularz (w części zachodniej), do których prowadziły z krużganków piękne, ostrołukowe, bogato zdobione portale. Wspomniane krużganki wykonane były z drewna, choć istnieje przypuszczenie, że w części parterowej mogły być murowane. Wjazd do zamku prowadził przez niewielką wieżę bramną dostawioną do elewacji frontowej skrzydła zachodniego, gdzie zapewne znajdowały się również prywatne komnaty komtura. Pozostałą przestrzeń pierwszego piętra zamku zgodnie z regułą klasztorną obejmować musiały także dormitoria, infirmerię oraz komnaty dla gości zakonu.
SKRZYDŁO POŁUDNIOWE WIDZIANE Z KRUŻGANKÓW
FRAGMENT SKRZYDŁA ZACHODNIEGO Z PRZEJAZDEM BRAMNYM / ZREKONSTRUOWANY PORTAL W SKRZYDLE PÓŁNOCNYM
Z
achowały się informacje źródłowe dotyczące wyglądu i wyposażenia kaplicy na zamku w Ostródzie, która – przypomnijmy – zajmowała wschodnią część jego południowego skrzydła. Jej ranga w czasach świetności Zakonu musiała być znaczna, skoro posiadała ona aż trzy ołtarze: NMP (unser frouen alter), ołtarz środkowy pełniący funkcję ołtarza głównego (hogen alter) oraz ołtarz Świętego Krzyża (heiligen cruczes alter). W obrządku liturgicznym wykorzystywano tutaj kosztowne kielichy z patenami, srebrne pontyfikaty i pozłacaną monstrancję. Lustracje z końca XV wieku wspominają również o wyszywanych złotem i zdobionych bursztynami oraz perłami ornatów z aksamitu, atłasu, adamaszku i jedwabiu.
Podobnie jak w wielu innych siedzibach zakonu krzyżackiego, również kaplica zamku ostródzkiego mogła „pochwalić się” bogatym zbiorem relikwii, które zamykane były na klucz i strzeżone, aby nie sięgały ich niekonsekrowane dłonie świeckich. Średniowieczne dokumenty poświadczały tutaj m.in.:
- relikwię Świętego Zygmunta (zm. 524) - czum ersted eyne monstrancie von send Segemunt
- relikwię świętej Heleny (zm. 328) - eyne monstrancie send Helenen
- palec świętego Marcina (zm. 327) - 1 silbern vorgult finger sanct. Martini
- relikwię świętej Katarzyny (zm. ok. 300) - eyne monstrancie send Katherinen
- głowę (lub jej fragment) świętego Huberta (zm. 727) - silbern howpt mit sanct Huperten howpt ubergult
KAPLICA ZAMKOWA ZAJMOWAŁA WSCHODNIĄ (TUTAJ LEWĄ) CZĘŚĆ SKRZYDŁA POŁUDNIOWEGO
ZREKONSTRUOWANE PORTALE: KAPLICY (Z LEWEJ) I PRZYZIEMIA SKRZYDŁA POŁUDNIOWEGO
S
klepione, wsparte na kamiennych filarach piwnice i przyziemia, podobnie jak w innych zamkach konwentualnych, przeznaczone były do celów gospodarczych. Mieściły się w nich składy żywności, drobnego sprzętu oraz inne izby użytkowe: kuchnia i spiżarnia (w skrzydle północnym), browar (w skrzydle wschodnim), piekarnia, czy wreszcie arsenał, gdzie w 1383 roku trzymano sześć hakownic i dział z odpowiednim zapasem kamiennych kul, a także w 130 zbroi i (tylko) 25 hełmów. Najwyższa, wspólna dla wszystkich skrzydeł kondygnacja pełniła funkcje obronne i magazynowe. O jej ogromnym znaczeniu gospodarczym świadczy wzmianka, według której w 1407 roku komtur Ostródy Friedrich von Zollern dysponował niebotycznym zapasem zboża liczącym ponad 468 łasztów (ok. 1,5 mln litrów!), przechowywanym w tychże składach na zamku głównym i w spichlerzach na folwarku (lub przedzamczu).
PLAN CZĘŚCI PARTEROWEJ ZAMKU W ŚREDNIOWIECZU WG CONRADA STEINBRECHTA
REKONSTRUKCJA ZAMKU I ŚREDNIOWIECZNEGO MIASTA, WIDOK OD PÓŁNOCY, ŹRÓDŁO: MUZEUM W OSTRÓDZIE
O
d strony północnej dostawiono do zamku wspartą na trzech kamiennych filarach wieżę ustępową (gdanisko), do której na wysokości drugiej kondygnacji prowadził z refektarza kryty ganek, w odróżnieniu jednak od rozwiązań znanych z innych zamków krzyżackich wieża oraz ganek przypuszczalnie nie były wykonane z cegły, lecz z drewna. Ponadto, choć brak jest dowodów w postaci badań lub przekazów ikonograficznych, istnieje hipoteza, że warownia mogła posiadać wieżę wkomponowaną w jej skrzydło wschodnie i zniszczoną podczas wybuchu magazynu z prochem w 1788 roku. Niewiele wiadomo również na temat części służebnej zamku. Być może, ze względu na brak miejsca, nie posiadał on ufortyfikowanego podzamcza, a jego rolę pełnił folwark usytuowany na drugim brzegu rzeki Drwęcy.
ozbawiony wieży trzyskrzydłowy zamek traci wiele z charakteru typowego dla warowni krzyżackich Prus Wschodnich i dziś jego masywna ceglana sylweta bardziej przypomina pruski fort niż dawną siedzibę panów zakonnych. Zniszczenia z okresu drugiej wojny światowej odebrały na zawsze wiele z jego autentyczności, w konsekwencji czego jedynie piwnice i przyziemia zamkowe
ze sklepieniami krzyżowo-żebrowymi zachowały swój pierwotny gotycki charakter.
Ostrołukowe okna, profilowane portale czy
przejazd bramny są wynikiem XX-wiecznej rekonstrukcji, zaś drewniane ganki i wnętrza wyższych kondygnacji to formy już całkiem współczesne. Zamek częściowo otacza suche zagłębienie terenu będące pozostałością po dawnej fosie.
NA DZIEDZIŃCU ZAMKU W OSTRÓDZIE
O
becnie zamek pełni funkcję siedziby instytucji miejskich: muzeum, centrum kultury i biblioteki. Oryginalne, gotyckie przyziemia stanowią przestrzeń dla ekspozycji muzealnych, które w ramach wystaw stałych prezentują zabytki związane z historią i architekturą warowni, przeszłością ziemi ostródzkiej oraz pobytem w mieście cesarza Napoleona Bonaparte i jego sztabu.
Wstęp wolny na dziedziniec zamkowy i płatny do muzeum.
Zwiedzanie odbywa się bez przewodnika. Ekspozycje nie zajmują dużo miejsca i można je obejrzeć w ciągu 20-30 minut.
Do sal ekspozycyjnych prowadzą wejścia ze schodami. Istnieje możliwość umieszczenia schodowej platformy dla osób poruszających się na wózku.
Fotografowanie na prywatne potrzeby jest bezpłatne (nie używamy lampy błyskowej).
Do muzeum nie wolno wprowadzać i wnosić zwierząt. Zakaz ten nie musi dotyczyć dziedzińca, na który w godzinach otwarcia instytucji można swobodnie wejść.
Na zamku zobaczyć możemy prawdziwe skarby odkryte przez pasjonatów na terenach dawnej Pomezanii, obejmujące m.in. ponad pięćset monet lub ich siekańców pochodzenia niemieckiego, anglosaskiego, czeskiego i arabskiego (tzw. skarb z Lubajn), ponad sto rzymskich
denarówDenar - dawna moneta srebrna, pierwszy raz wybita w Rzymie około 215–211 roku p.n.e. z wizerunkami cesarzy: Wespazjana, Trajana, Nerwy, Lucjusza Verusa, Septymiusza Sewera, Hadriana, Antoninusa Piusa, Marka Aureliusza oraz jego dzieci: Kommodusa, Sabiny i Lucilli (tzw. skarb denarów rzymskich), a także reprezentujące krąg kultury nordyjskiej fragmenty ozdób z ok. 800 r p.n.e. (tzw. pradziejowy skarb ozdób z Lubnowych Wielkich).
SKARB Z LUBAJN
SKARB DENARÓW RZYMSKICH
DOJAZD
P
okrzyżacki zamek w Ostródzie usytuowany jest na północno-zachodnim krańcu średniowiecznego założenia urbanistycznego miasta, nad jeziorem Drwęckim, przy ul. Mickiewicza. Z dworca PKP do zamku dzieli nas około jeden kilometr (należy kierować się ul. Słowackiego na wschód).
Wokół warowni wyrosły współczesne bloki mieszkalne, a więc są tutaj również miejsca parkingowe (najbliższe tuż za wschodnią kurtyną murów). Najwięcej znajdziemy ich przy Placu Tysiąclecia Państwa Polskiego (100 m) lub przy ul. Pułaskiego (parking Lidl, 400 m).
Rowery wprowadzić można na dziedziniec zamkowy.
LITERATURA
1. J. Dąbrowski, Ł. Szczepański: Listy z napoleońskiej kwatery głównej w Ostródzie..., OPH 2016-17
2. M. Garniec, M. Jackiewicz-Garniec: Zamki państwa krzyżackiego w dawnych Prusach, Studio Arta 2009
3. M. Haftka: Zamki krzyżackie w Polsce, 1999
4. L. Kajzer, J. Salm, S. Kołodziejski: Leksykon zamków w Polsce, Arkady 2001
5. I. T. Kaczyńscy: Zamki w Polsce północnej i środkowej, Muza SA 1999
6. M. Klat, J. Mykowski: Krzyżackie tajemnice: zamki, skarby, odkrycia, 2002
7. R. Sypek: Zamki i obiekty warowne państwa krzyżackiego, Agencja Wydawnicza CB 2000
8. S. Szczepański: Święte i Święci Pańscy w murach zamku ostródzkiego..., OPH 2/2016
9. A. Wagner: Murowane budowle obronne w Polsce X-XVIIw., Bellona 2019
NAD JEZIOREM DRWĘCKIM, KILKADZIESIĄT METRÓW NA ZACHÓD OD ZAMKU
W pobliżu:
Morąg - pozostałości zamku krzyżackiego z XIV w., 28 km
Lubawa - ruina zamku biskupów chełmińskich z XIV w., 30 km Olsztynek - zamek krzyżacki z XIV w., przebudowany, 30 km Dąbrówno - relikty zamku krzyżackiego z XV w., 34 km
Bratian - relikty zamku krzyżackiego z XIV w., 40 km Olsztyn - zamek kapituły warmińskiej z XIV w., 40 km
Przezmark - ruina zamku krzyżackiego z XIV w., 40 km Szymbark - ruina zamku kapituły pomezańskiej z XIV w., 42 km
Miłakowo- relikty zamku krzyżackiego z XIV w., 43 km
Kurzętnik - ruina zamku biskupów chełmińskich z XIV w., 47 km Nidzica - zamek prokuratorów krzyżackich z XIV/XV w., 58 km