*** ZAMEK W SOCHACZEWIE (W RUINIE) ***

.

STRONA GŁÓWNA

ZA GRANICĄ

GALERIA

MAPY

KONTAKT

SHIRO & BASIA

SOCHACZEW

ruina zamku książąt mazowieckich

RUINA ZAMKU W SOCHACZEWIE, STAN PO REWITALIZACJI

DZIEJE ZAMKU

OPIS ZAMKU

ZWIEDZANIE


H

istoria budownictwa obronnego na te­re­nie dzi­siej­sze­go So­cha­cze­wa się­ga przy­pusz­czal­nie XII wie­ku, kie­dy to na po­lo­dow­co­wej skar­pie rzecz­nej w po­łu­dnio­wej czę­ści miej­sco­wo­ści wznie­sio­ny zo­sta­je drew­nia­no-ziem­ny gród. Za­pew­ne peł­ni on funk­cję sto­li­cy kasz­te­la­ni, jed­ne­go z głów­nych ośrod­ków ad­mi­ni­stra­cji pań­stwo­wej w ów­czes­nej dziel­ni­cy ma­zo­wiec­kiej, na co wska­zu­je po­cho­dzą­ca z 1221 ro­ku wzmian­ka o kasz­te­la­nie so­cha­czew­skimKasztelan (łac. comes castellanus, komes grodowy, żupan) – urzędnik lokalny w średniowiecznej Polsce. Zajmował się administracją gospodarczą (ściąganiem danin na rzecz panującego), obroną i sądownictwem na terenie kasztelanii. Podlegali mu chorąży, wojski, sędzia grodowy i włodarz. o imie­niu Fa­lan­ta. Gród ten zo­sta­je bez­po­wrot­nie znisz­czo­ny w 1286 przez woj­ska księ­cia rus­kie­go Wło­dzi­mie­rza Wa­syl­ko­wi­cza wspie­ra­ne­go przez od­dzia­ły li­tew­skie, ja­ko ośro­dek wła­dzy funk­cjo­nu­je więc nie­wie­le dłu­żej niż przez jed­no stu­le­cie. Po tej da­cie na­stę­pu­je przer­wa osad­ni­cza aż do cza­sów pa­no­wa­nia księ­cia raw­skie­go Sie­mo­wi­ta II (zm. 1345) lub księ­cia ma­zo­wiec­kie­go Sie­mo­wi­ta III (zm. 1381), gdy z ini­cja­ty­wy jed­ne­go z tych wład­ców na re­lik­tach daw­ne­go gro­du wznie­sio­ny zo­sta­je go­tyc­ki za­mek wa­row­ny. Je­go ist­nie­nie w po­ło­wie XIV wie­ku po­twier­dza do­ku­ment ka­li­ski z 27 grud­nia 1355 ro­ku, w któ­rym wy­mie­nio­no naj­star­sze mu­ro­wa­ne zam­ki na Ma­zow­szu, wśród nich ca­strum w So­cha­cze­wie.




RUINY PRZED- I PO REWITALIZACJI, PATRZYMY NA SKRZYDŁO ZACHODNIE

P

ierwsza wzmianka, która wy­mie­nia So­cha­czew ja­ko mia­sto, po­cho­dzi z 1323 ro­ku, choć jest moż­li­we, że je­go lo­ka­cja od­by­ła się już pod ko­niec XIII wie­ku. W okre­sie pa­no­wa­nia ksią­żąt ma­zo­wiec­kich ośro­dek ten peł­ni waż­ną funk­cję ja­ko cen­trum ad­mi­ni­stra­cyj­ne i po­li­tycz­ne re­gio­nu, cze­go świa­dec­twem mo­że być fakt or­ga­ni­za­cji wła­śnie w tym miej­scu zja­zdu wiel­mo­żów i ksią­żąt ma­zo­wiec­kich w 1377 ro­ku, na któ­rym do­ko­na­no ko­dy­fi­ka­cji pra­wa zwy­cza­jo­we­go po­przez uchwa­le­nie tak zwa­nych sta­tu­tów so­cha­czew­skichByły to pierwsze w historii Mazowsza dokumenty regulujące wszystkie dziedziny prawa, zwłaszcza przebieg rozpraw sądowych. W 17 artykułach spisano procedury z zakresu prawa karnego i cywilnego. Do tego czasu spory na Mazowszu rozwiązywano za pomocą tzw. prawa zwyczajowego, będącego niepisanym zbiorem norm prawnych opartych na przedchrześcijańskich tradycjach, późniejszych prawach kościelnych i niemieckich, a także ludowych zabobonach.. Tak zna­czą­ce wy­da­rze­nie z pew­no­ścią spo­tka­ło się z wła­ści­wą opra­wą, co wska­zu­je naj­wy­raź­niej, że w tym cza­sie za­mek mu­si być już w peł­ni ukoń­czo­ny i od­po­wied­nio wy­po­sa­żo­ny. W 1410 ro­ku wa­row­nia sta­je się nie­mym świad­kiem prze­mar­szu wojsk Wła­dy­sła­wa Ja­gieł­ły po­dą­ża­ją­ce­go w kie­run­ku pań­stwa krzy­żac­kie­go, zaś czte­ry la­ta póź­niej – choć już nie na zam­ku, a na ryn­ku miej­skim – w czwar­tą rocz­ni­cę Bi­twy pod Grun­wal­dem po­seł kró­lew­ski Za­wi­sza Czar­ny (zm. 1428) uro­czy­ście wy­po­wia­da Krzy­ża­kom woj­nę, za­pa­mię­ta­ną przez hi­sto­rię pod na­zwą woj­ny gło­do­wej (for­mal­nie woj­nę wy­po­wie jed­nak sam król, trzy dni póź­niej na zam­ku w Łę­czy­cy).



RUINA NA GWASZU KAZIMIERZA STRONCZYŃSKIEGO, "WIDOKI ZABYTKÓW STAROŻYTNOŚCI W KRÓLESTWIE POLSKIM" 1850


WŁADCY MAZOWIECCY W SOCHACZEWIE (OKRES PANOWANIA)

Leszek mazowiecki (1173-1186) - syn Bo­le­sła­wa IV Kę­dzie­rza­we­go i Wierz­cho­sła­wy no­wo­grodz­kiej, pa­no­wał w dziel­ni­cy od trzy­na­ste­go ro­ku ży­cia. So­jusz­nik księ­cia san­do­mier­skie­go Ka­zi­mie­rza Spra­wie­dli­we­go, uczest­nik woj­ny z księ­ciem miń­skim Wło­dzi­mie­rzem. Od dziec­ka mie­wał po­waż­ne pro­ble­my ze zdro­wiem, co spra­wi­ło, że żył krót­ko. Zmarł bez­po­tom­nie w wie­ku oko­ło 23 lat.

Kazimierz II Sprawiedliwy (1186-1194) - naj­młod­szy syn Bo­le­sła­wa Krzy­wo­uste­go i Sa­lo­mei z Ber­gu, ksią­żę wi­ślic­ki, san­do­mier­ski, kra­kow­ski, od 1186 ma­zo­wiec­ki i ku­jaw­ski. W mło­do­ści prze­by­wał na dwo­rze Fry­de­ry­ka Bar­ba­ros­sy w cha­rak­te­rze za­kład­ni­ka lo­jal­no­ści swo­ich bra­ci wo­bec ce­sa­rza. Ucho­dził za świet­ne­go do­wód­cę i zręcz­ne­go po­li­ty­ka, od­niósł wie­le suk­ce­sów mi­li­tar­nych i dy­plo­ma­tycz­nych (np. zdo­by­cie Brze­ścia, pod­bo­je Prus). Ze związ­ku z He­le­ną Zno­jem­ską uro­dzi­ło mu się pię­ciu sy­nów oraz dwie cór­ki. Zmarł pod­czas bie­sia­dy, pi­jąc z kub­ka.

Konrad mazowiecki (1194-1247) - syn Ka­zi­mie­rza II Spra­wie­dli­we­go i He­le­ny, ksią­żę ma­ło­pol­ski, ma­zo­wiec­ki oraz ku­jaw­ski (do 1200 współ­rzą­dził z brać­mi). Uczest­nik bi­twy pod Za­wi­cho­stem i licz­nych wo­jen z ple­mio­na­mi prus­ki­mi, przez hi­sto­rię za­pa­mię­ta­ny prze­de wszyst­kim z fak­tu spro­wa­dze­nia Krzy­ża­ków na zie­mie pol­skie. Za­cie­kle, acz bez po­wo­dze­nia, wal­czył o tron kra­kow­ski. Zy­skał mia­no okrut­ni­ka i ty­ra­na, dla ce­lów po­li­tycz­nych wie­lo­krot­nie po­ry­wał, wię­ził, ka­le­czył i za­bi­jał. Oże­nił się z księż­nicz­ką no­wo­grodz­ko-sie­wier­ską Aga­fią. Z mał­żeń­stwa te­go uro­dzi­ło mu się dzie­się­cio­ro dzie­ci, spra­wie­dli­wie, bo pięć có­rek i pięć sy­nów.

Siemowit I mazowiecki (1247-1262) - syn Kon­ra­da Ma­zo­wiec­kie­go i Aga­fii. Uczest­nik walk z Li­twą oraz Pru­sa­mi, w tym ce­lu bra­tał się z Krzy­ża­ka­mi. Jesz­cze za ży­cia swe­go oj­ca stał się okrut­nym wy­ko­naw­cą je­go wy­ro­ków (m.in. tor­tu­ry i po­wie­sze­nie scho­la­sty­ka płoc­kie­go Ja­na Cza­pli), a po je­go śmier­ci wszedł w kon­flikt z bra­tem Ka­zi­mie­rzem, w wy­ni­ku któ­re­go zo­stał uwię­zio­ny wraz z żo­ną Pe­re­je­sła­wą na zam­ku sie­radz­kim. Zgi­nął w Jaz­do­wie (ob. Ujaz­dów w War­sza­wie) pod­czas zbroj­ne­go na­ja­zdu od­dzia­łów li­tew­skich Troj­na­ta. Do­cze­kał się trój­ki po­tom­stwa: dwóch sy­nów i jed­nej cór­ki.

Konrad II czerski (1264-1275) - syn Sie­mo­wi­ta i Pe­re­je­sła­wy. Po na­jeź­dzie Troj­na­ta i śmier­ci oj­ca tra­fił na dwa la­ta do li­tew­skiej nie­wo­li. Ob­jął rzą­dy w 16. ro­ku ży­cia po po­wro­cie z Li­twy. Ja­ko so­jusz­nik księ­cia sie­radz­kie­go Lesz­ka Czar­ne­go (do cza­su) i księ­cia ma­ło­pol­skie­go Bo­le­sła­wa Wsty­dli­we­go, sta­nął po stro­nie Wę­gier w je­go spo­rze dy­na­stycz­nym z Cze­cha­mi. W 1275 ro­ku zmu­szo­ny zo­stał do od­da­nia czę­ści Ma­zow­sza z So­cha­cze­wem peł­no­let­nie­mu już wów­czas bra­tu Bo­le­sła­wo­wi. Kon­rad oże­nił się z księż­nicz­ką Ja­dwi­gą - cór­ką księ­cia ślą­skie­go Bo­le­sła­wa Ro­gat­ki. Miał tyl­ko jed­ną cór­kę.

Bolesław II mazowiecki (1275-1313) – brat Kon­ra­da czer­skie­go. Pa­no­wał w księ­stwie płoc­kim od 1275 ro­ku, a na ca­łym Ma­zow­szu – od ro­ku 1294. Na po­cząt­ku XIV wie­ku za­ło­żył gród w War­sza­wie przy­czy­nia­jąc się do jej roz­wo­ju kosz­tem po­blis­kie­go Czer­ska. Miał dwie żo­ny: Gau­de­mun­dę Zo­fię Li­tew­ską, a po niej cór­kę kró­la Czech Ku­ne­gun­dę. Ze związ­ków tych uro­dzi­ło mu się trzech sy­nów i dwie cór­ki.



Siemowit II rawski (1313-1345) - naj­star­szy syn Bo­le­sła­wa II ma­zo­wiec­kie­go i Gau­de­mun­dy, ksią­żę war­szaw­ski i liw­ski, od 1313 ksią­żę raw­ski. Za­wie­rał so­ju­sze z Krzy­ża­ka­mi, czym na­ra­ził się Wła­dy­sła­wo­wi Ło­kiet­ko­wi, któ­ry z po­mo­cą li­tew­ską na­je­chał na Ma­zow­sze. Sie­mo­wit ni­gdy się nie oże­nił. Naj­praw­do­po­dob­niej za je­go ży­cia roz­po­czę­to bu­do­wę mu­ro­wa­ne­go zam­ku w So­cha­cze­wie.


DRZEWORYT WEDŁUG RYSUNKU F. BRZOZOWSKIEGO, "TYGODNIK POWSZECHNY" 1882


WŁADCY MAZOWIECCY W SOCHACZEWIE (OKRES PANOWANIA)

Bolesław III płocki (1345-1351) - syn księ­cia pło­ckie­go Wań­ki i El­żbie­ty Li­tew­skiej. Uzna­wał się len­ni­kiem kró­la cze­skie­go Ja­na Luk­sem­bur­czy­ka, co mia­ło mu za­gwa­ran­to­wać in­te­gral­ność te­ry­to­rial­ną księ­stwa po­ło­żo­ne­go mię­dzy dwie­ma zwal­cza­ją­cy­mi się po­tę­ga­mi - Pol­ską i za­ko­nem krzy­żac­kim. Zgi­nął tra­fio­ny strza­łą z łu­ku pod­czas po­go­ni za ho­no­ro­wym jeń­cem - wład­cą Li­twy Kiej­stu­tem. Nie zdą­żył się oże­nić.

Kazimierz I warszawski (1351-1355) - syn księ­cia czer­skie­go Troj­de­na I i Ma­rii ha­lic­kiej z rus­kie­go ro­du Ru­ryr­ko­wi­czów, ksią­żę czer­ski, raw­ski, od 1349 war­szaw­ski. W ro­ku 1351 wspól­nie ze star­szym bra­tem Sie­mo­wi­tem III zde­cy­do­wał się na zło­że­nie hoł­du len­ne­go kró­lo­wi Pol­ski Ka­zi­mie­rzo­wi Wiel­kie­mu w za­mian za obiet­ni­cę otrzy­ma­nia ca­ło­ści spad­ku po Bo­le­sła­wie III płoc­kim, gdy­by kró­lo­wi się zmar­ło bez­po­tom­nie (Bo­le­sław du­żą część swych ziem za­pi­sał w spad­ku kró­lo­wi). Ka­zi­mierz umarł mło­do, żo­ny nie miał.

Siemowit III (1355-1381) - brat Ka­zi­mie­rza war­szaw­skie­go, je­den z naj­wy­bit­niej­szych wład­ców Ma­zow­sza. So­jusz­nik Ka­zi­mie­rza Wiel­kie­go, w 1364 uczest­ni­czył w zjeź­dzie mo­nar­chów eu­ro­pej­skich w Kra­ko­wie, któ­ry w po­wszech­nej świa­do­mo­ści za­pis­ał się słyn­ną ucz­tą u Wie­rzyn­ka. Po śmier­ci Ka­zi­mie­rza Wiel­kie­go zjed­no­czył zie­mie ma­zo­wiec­kie, wy­dał zbiór praw, zre­for­mo­wał są­dow­nic­two, ad­mi­ni­stra­cję i skarb ksią­żę­cy po­przez wpro­wa­dza­nie gro­szo­we­go sys­te­mu mo­ne­tar­ne­go. Przy­pi­su­je mu się rów­nież ini­cja­ty­wę bu­do­wy zam­ków w Go­sty­ni­nie oraz Ra­wie. Był dwu­krot­nie żo­na­ty: z cór­ką księ­cia opaw­skie­go Eu­fe­mią i księż­nicz­ką zię­bic­ką An­ną. Tę dru­gą ksią­żę oskar­żył o zdra­dę i ka­zał udu­sić (fakt hi­sto­rycz­ny), a rze­ko­me­go bę­kar­ta (to już le­gen­da) od­dał wieś­nia­kom na wy­cho­wa­nie. Hi­sto­ria ta mia­ła sta­no­wić in­spi­ra­cję dla Wil­lia­ma Sha­ke­spe­are'a, któ­ry wy­ko­rzy­stał ją w dra­ma­cie Opo­wieść zi­mo­wa.

Siemowit IV płocki (1381-1426) - syn Sie­mo­wi­ta III i Eu­fe­mii opaw­skiej, kan­dy­dat do rę­ki kró­lo­wej Jad­wi­gi i nie­do­szły wład­ca Pol­ski. Po śmier­ci Lud­wi­ka Wę­gier­skie­go aktyw­nie uczest­ni­czył w wal­kach o tron kró­lew­ski (w Sie­ra­dzu część ry­cer­stwa ob­wo­ła­ła go kró­lem), pod­czas któ­rych do­pu­ścił się pró­by por­wa­nia Ja­dwi­gi z Wa­we­lu. Osta­tecz­nie zo­stał so­jusz­ni­kiem Wła­dy­sła­wa Ja­gieł­ły, kon­ty­nu­ując prze­bu­do­wę go­spo­dar­czą księ­stwa, mo­der­ni­zu­jąc je­go pra­wo i lo­ku­jąc no­we mia­sta. Oże­nił się z sio­strą pol­skie­go kró­la Alek­san­drą Ol­gier­dów­ną. Miał z nią aż dwa­na­ścio­ro dzie­ci: pię­ciu sy­nów i sie­dem có­rek. Na sta­rość oślepł.

Siemowit V rawski (1426-1442) - naj­star­szy syn Sie­mo­wi­ta płoc­kie­go i Alek­san­dry. Uczest­nik bi­twy pod Grun­wal­dem, woj­ny z Li­twą i wy­pra­wy hu­syc­kiej na Gdańsk. Kan­dy­dat do ty­tu­łu wiel­kie­go księ­cia li­tew­skie­go i do ko­ro­ny pol­skiej (po śmier­ci Ja­gieł­ły), je­den z "bo­ha­te­rów" że­nu­ją­cej kłót­ni po­mię­dzy ksią­żę­ta­mi a bi­sku­pa­mi o miej­sce przy kró­lu pod­czas ko­ro­na­cji Wła­dy­sła­wa War­neń­czy­ka. Był żo­na­ty z księż­nicz­ką ra­ci­bor­ską Mał­go­rza­tą. Miał jed­ną cór­kę.

Władysław I płocki (przed 1442-1455) - brat Sie­mo­wi­ta V, la­wi­rant po­li­tycz­ny, uczest­nik wie­lu so­ju­szy, ge­ne­ral­nie jed­nak nie­przy­chyl­ny Pol­sce. Miał żo­nę An­nę oleś­nic­ką, a z nią dwóch sy­nów. Zmarł na gruź­li­cę.

Anna oleśnicka (1455-1476) - cór­ka księ­cia oleś­nic­kie­go Kon­ra­da V Kąc­kie­go i mał­żon­ka Wła­dy­sła­wa. W opra­wie wdo­wiej otrzy­ma­ła kasz­te­la­nię so­cha­czew­ską, któ­rą rzą­dzi­ła do 1476, kie­dy zie­mia ta zo­sta­ła przy­łą­czo­na do Ko­ro­ny.



ZAMEK NA FOTOGRAFIACH Z POCZĄTKU XX WIEKU

W

1476 roku miasto wraz z częścią Ma­zow­sza przy­łą­czo­ne zo­sta­je do pań­stwa pol­skie­go w opar­ciu o akt in­kor­po­ra­cji syg­no­wa­ny na so­cha­czew­skim zam­ku oso­bi­ście przez Ka­zi­mie­rza Ja­giel­loń­czy­ka (zm. 1492). Od­tąd wa­row­nia nie jest już re­zy­den­cją ksią­żę­cą, lecz głów­nym urzę­dem zie­mi so­cha­czew­skiej - sie­dzi­bą sta­ro­sty gro­do­we­goStarosta grodowy – w dawnej Polsce był to urzędnik królewski, pełniący czynności administracyjne i sprawujący sądownictwo karne w obrębie swego starostwa. Stał na czele sądu grodzkiego, do którego kompetencji należało rozpatrywanie spraw gardłowych z tzw. czterech artykułów grodzkich, oraz sądzenie szlachty nieosiadłej. Starosta pełnił także funkcje policyjne, dbał o bezpieczeństwo na drogach. Posiadał tzw. prawo miecza, czyli prawo do egzekucji wyroków sądów wszystkich instancji na podległym sobie terytorium. z kan­ce­la­rią i ar­chi­wum, a tak­że sta­cją kró­lew­ską słu­żą­cą wład­cy w je­go licz­nych po­dró­żach po kra­ju. To tu­taj w 1494 ro­ku sta­ro­sta Sła­wiec z Nie­mi­głów uro­czy­ście wi­ta kró­la Ja­na Ol­brach­ta po­dą­ża­ją­ce­go z Brze­ścia Ku­jaw­skie­go do Kra­ko­wa. W cza­sie po­ko­ju na zam­ku re­zy­du­je nie­licz­na za­ło­ga, zwa­na fa­mi­lią ca­stri, w skład któ­rej oprócz sta­ro­sty i pod­sta­ro­ście­goPodstarości, wicestarosta – urząd ziemski I Rzeczypospolitej w Wielkim Księstwie Litewskim. Podstarości był zastępcą i namiestnikiem starosty, przez niego dobieranym i zaprzysięganym. Posiadał pełnię władzy starosty i mógł go zastępować w sądzie grodzkim. wcho­dzi na­der skrom­ny, kil­ku­oso­bo­wy od­dział mi­li­cji (tzw. gro­dzian), klucz­nik, wrot­ny lub od­źwier­ny, noc­ni stró­żo­wie, ku­charz i wo­zi­wo­da. W XVI wie­ku w do­ku­men­tach po­ja­wia się rów­nież ka­pe­lan ka­pli­cy kró­lew­skiej oraz pie­kar­ka, pra­cu­ją­ca wpraw­dzie w pie­kar­ni zam­ko­wej, lecz na sta­łe za­miesz­ku­ją­ca po­bli­ską wieś Czer­won­ka.




STAN RUIN W ROKU 1909

Z

e względu na osuwanie się zboczy wzgó­rza zam­ko­we­go, a być mo­że rów­nież z po­wo­du ludz­kich za­nie­dbań stan wa­row­ni już na po­cząt­ku XVI wie­ku nie jest naj­lep­szy. Do­wo­dzi te­go frag­ment lu­stra­cji z cza­sów, gdy urząd sta­ro­sty spra­wu­je Ja­kub Szy­dło­wiec­ki her­bu Odro­wąż (zm. 1509), z któ­rej do­wia­du­je­my się, że jej mu­ry ze­wnętrz­ne, blan­ko­wa­ne, z ce­gły, znisz­czo­ne… Po śmier­ci Ja­ku­ba sta­ro­stwo obej­mu­je, a na­stęp­nie wy­ku­pu­je Krzy­sztof Szy­dło­wiec­ki (zm. 1532), kan­clerz wiel­kiKanclerz wielki koronny – urzędnik kierujący kancelarią królewską Korony Królestwa Polskiego i odpowiadający za politykę zagraniczną Królestwa Polskiego. Urząd ten pojawił się na początku XII wieku i był sprawowany przez osobę duchowną. Później urzędnik ten zwany był kanclerzem Królestwa Polskiego, jeszcze później kanclerzem koronnym. i wo­je­wo­da kra­kow­skiWojewoda - organ administracji państwowej w Polsce. W I Rzeczypospolitej wojewodowie należeli do grona urzędów senatorskich, jednak w zależności od terenów, z których pochodzili, mieli różne kompetencje. Urząd wojewody zaczął funkcjonować w czasach nowożytnych w Koronie, a częściowo na Litwie, jako zwierzchnik województwa i jego administracji, ale z iluzoryczną władzą. Wojewodowie: krakowski, poznański, wileński, trocki, sandomierski i kaliski (oraz kasztelan krakowski) byli specjalnie wyróżnieni posiadaniem powierzonych im kluczy do skarbca koronnego na Wawelu., ty­tu­łu­ją­cy się rów­nież rzad­ko spo­ty­ka­ną w ów­czes­nej Pol­sce god­no­ścią hra­bie­go na Szy­dłow­cu. Je­mu to za­pew­ne na­le­ży przy­pi­sać na­pra­wę mu­rów, po­miesz­czeń miesz­kal­nych i kan­ce­la­rii, a być mo­że rów­nież urzą­dze­nie ka­pli­cy kró­lew­skiej. Po­nad­to wo­kół wa­row­ni usy­pa­ne zo­sta­ją wa­ły ziem­ne do­sto­so­wa­ne do uży­cia bro­ni pal­nej. Po Szy­dło­wiec­kim funk­cje sta­ro­stów so­cha­czew­skich peł­nią m.in.: Ra­fał Cy­bul­ski her­bu Praw­dzic (zm. 1567), Piotr Szcza­wiń­ski her­bu Praw­dzic (zm. ok. 1594) oraz Sta­ni­sław Tar­ło her­bu To­pór (zm. 1599). Za cza­sów te­go ostat­nie­go stan re­zy­den­cji sta­ro­ściń­skiej jest już za­pew­ne bar­dzo zły, o czym świad­czy frag­ment lu­stra­cji prze­pro­wa­dzo­nej trzy la­ta po je­go śmier­ci: za­mek stoi na gó­rze, fun­da­ment tyl­ko a ścia­ny ma mu­ro­wa­ne, i to mur po­ry­so­wa­ny. Do te­go je­den sklep tyl­ko jest mu­ro­wa­ny, gór­ne gma­chy wszyst­kie z drze­wa bu­do­wa­ne, [...] izdeb 4 przez nie­bosz­czy­ka p. Tar­ła, sta­ro­stę so­cha­czew­skie­go po­ma­lo­wa­ne, in­sze gma­chy spu­sto­sza­ły i wiel­kiej po­trze­bu­ją po­pra­wy.



EROZJA PÓŁNOCNEGO ZBOCZA SKARPY ZAMKOWEJ, FOTOGRAFIA Z LAT 20. XX WIEKU

PRACE PRZY REKONSTRUKCJI ZBOCZA OD STRONY ZACHODNIEJ, 1936

L

os zamku gotyckiego pieczętuje w ro­ku 1608 ka­ta­stro­fa bu­dow­la­na spo­wo­do­wa­na pod­my­ciem, a na­stęp­nie osu­nię­ciem się pół­noc­no-wschod­nie­go frag­men­tu skar­py, w wy­ni­ku któ­re­go ru­nę­ła pół­noc­na część wa­row­ni z mu­rem i jej za­bu­do­wą miesz­kal­ną. Znisz­cze­nia są na ty­le du­że, że król Zyg­munt III Wa­za na­ka­zu­je ów­czes­ne­mu sta­ro­ście Sta­ni­sła­wo­wi Ra­dzie­jow­skie­mu her­bu Ju­no­sza (zm. 1637) ro­ze­bra­nie do fun­da­men­tów mu­rów śred­nio­wiecz­nych i od­bu­do­wę ca­łe­go za­ło­że­nia w sty­lu re­ne­san­so­wym lub wczes­no­ba­ro­ko­wym. Kró­lo­wi po­cząt­ko­wo naj­wy­raź­niej za­le­ży na tej lo­ka­li­za­cji, bo­wiem od­tąd każ­de­go ro­ku prze­zna­cza on na jej re­kon­struk­cję okrąg­łą su­mę 1000 flo­re­nów (rów­no­war­tość ok. 3,5 kg zło­ta), co mo­że mieć zwią­zek z pla­na­mi urzą­dze­nia w So­cha­cze­wie sta­cji kró­lew­skiej lub re­zy­den­cji dla za­gra­nicz­nych go­ści przy­by­wa­ją­cych do Pol­ski w ce­lach dy­plo­ma­tycz­nych. Z cza­sem jedn­ak - być mo­że wy­ni­ka to z pro­ble­mów fi­nan­so­wych kró­la - za­pał do owe­go przed­się­wzię­cia słab­nie, w związ­ku z czym mi­mo am­bit­ne­go pro­jek­tu oraz gor­li­we­go wy­ko­naw­cy bu­do­wa ciąg­nie się bar­dzo dłu­go i osta­tecz­nie ni­gdy nie zo­sta­je ukoń­czo­na. Stan jej re­ali­za­cji w 1630 ro­ku, czy­li po­nad dwa­dzie­ścia lat po ka­ta­stro­fie, od­da­je frag­ment lu­stra­cji: Jest w tym mie­ście za­mek nad rze­ką Bzu­rą na gó­rze, przez JWP Sta­ni­sła­wa Ra­dzie­jow­skie­go […] no­wo re­stau­ro­wa­ny albo ra­czej de no­va ra­di­ce wy­mu­ro­wa­ny, jed­nak jesz­cze nie skoń­czo­ny. W 1638 ro­ku je­go za­bu­do­wa nie się­ga po­wy­żej par­te­ru, a ca­łość na­kry­wa pro­wi­zo­rycz­ny dach.



WIZJA ZAMKU W SOCHACZEWIE Z POŁOWY XVII WIEKU, AUTOR KONCEPCJI: Ł. POPOWSKI, REALIZACJA: B. SZUSTKIEWICZ
RYCINA POCHODZI Z MATERIAŁÓW INFORMACYJNYCH MIASTA

P

odczas najazdu szwedzkiego (1655) oku­pan­ci wpierw za­ję­li, a na­stęp­nie spa­li­li za­mek wraz ze znaj­du­ją­cy­mi się w je­go ar­chi­wum księ­ga­mi grodz­ki­mi. Od­tąd przez nie­mal pół­to­ra wie­ku stał on w ru­inie. Do­pie­ro w la­tach 1789-90 sta­ro­sta Ka­zi­mierz Wa­lic­ki her­bu Ła­da (zm. 1795) do­pro­wa­dził – w opar­ciu o oca­la­łe mu­ry - do od­bu­do­wy gma­chu z prze­zna­cze­niem dla ce­lów urzę­do­wo-kan­ce­la­ryj­nych i sie­dzi­by ar­chi­wum: za­mek na wy­so­kiej gó­rze mu­ro­wa­ny, któ­ry przez dłu­gi czas był pu­sty, te­raz przez Wa­lew­skie­go [Wa­lic­kie­go], sta­ro­stę gro­du so­cha­czew­skie­go, zre­pe­ro­wa­ny w po­trzeb­nej czę­ści, gdzie kan­ce­la­ry­ja i ar­chi­wum ksiąg grodz­kich kon­ser­wu­je się. Ten no­wy twór ar­chi­tek­to­nicz­ny funk­cjo­no­wał przez za­le­dwie czte­ry la­ta, bo­wiem po wy­bu­chu po­wsta­nia ko­ściusz­kow­skie­go w 1794 ro­ku zo­stał roz­bi­ty ostrza­łem ar­ty­le­ryj­skim wojsk prus­kich. Prób je­go od­bu­do­wy ni­gdy już nie pod­ję­to, a nie kon­ser­wo­wa­ne mu­ry z cza­sem za­wa­li­ły się lub zo­sta­ły ro­ze­bra­ne. Cał­kiem współ­cześ­nie, bo na po­cząt­ku obec­ne­go stu­le­cia, pro­wa­dzo­no na zam­ku pra­ce ar­che­olo­gicz­ne za­koń­czo­ne re­wi­ta­li­za­cją wzgó­rza zam­ko­we­go i je­go naj­bliż­sze­go oto­cze­nia.




WZGÓRZE ZAMKOWE W LATACH 60. XX WIEKU I OBECNIE


DZIEJE ZAMKU

OPIS ZAMKU

ZWIEDZANIE


W

zgórze, na którym po­sta­wio­no za­mek, znaj­du­je się na po­łu­dnie od wyż­sze­go od nie­go ta­ra­su rzecz­ne­go, gdzie roz­lo­ko­wa­ło się mia­sto. Ta­ras miej­ski od­dzie­lał od wzgó­rza głę­bo­ki wą­wóz stru­my­ka wpa­da­ją­ce­go w tym miej­scu do Bzu­ry, two­rzą­cej roz­le­wi­sko. Od po­łu­dnio­wej i od wschod­niej stro­ny gó­ra zam­ko­wa z bra­ku na­tu­ral­nych cech obron­nych od­dzie­lo­na zo­sta­ła od skar­py głę­bo­ką fo­są (na fo­to­gra­fiach po­wy­żej fo­sa ta jest do­sko­na­le wi­docz­na), któ­ra zna­czą­co utrud­nia­ła do­stęp gwa­ran­tu­jąc do­sko­na­łe wa­run­ki dla ewen­tu­al­nej obro­ny. Za­mek go­tyc­ki wznie­sio­no z ce­gły uło­żo­nej na ka­mien­nym fun­da­men­cie, na pla­nie zbli­żo­nym do tra­pe­zu o bo­kach 35x30 m i łącz­nej po­wierzch­ni oko­ło 1200 m2. Za­sad­ni­czą część za­ło­że­nia sta­no­wi­ły dwie wie­że: wschod­nia pro­sto­kąt­na wie­ża o bo­kach 4,5x7,5 m oraz wie­ża pół­noc­na, któ­rej plan i układ prze­strzen­ny po­zo­sta­ją nie­zna­ne. Przy­pusz­czal­nie wy­so­kość wież wy­no­si­ła 5 do 8 me­trów, zgod­nie z tym za­ło­że­niem nie wy­sta­wa­ły więc one po­nad ko­ro­nę mu­rów obron­nych. Pod­wyż­szo­no je do­pie­ro w XVI wie­ku, nad­bu­do­wu­jąc kon­dyg­na­cją wznie­sio­ną z drew­na. Drew­nia­na by­ła rów­nież ca­ła we­wnętrz­na za­bu­do­wa wa­row­ni.




HIPOTETYCZNY PLAN ZAMKU XV-WIECZNEGO WG Ł. ADAMKOWSKIEGO: 1. WIEŻA PÓŁNOCNA, 2. WIEŻA WSCHODNIA,
3. DOM KRÓLEWSKI (BRAK NA PLANIE), 4. DOM STARY (BRAK NA PLANIE), 5. STARA BRAMA WJAZDOWA,
6. NOWA BRAMA WJAZDOWA

P

od koniec XV wieku zabudowę miesz­kal­ną zam­ku sta­no­wi­ły dwa du­że drew­nia­ne lub sza­chul­co­we gma­chy na­zy­wa­ne do­mem kró­lew­skim i do­mem sta­rym. Usy­tu­owa­ny przy po­łu­dnio­wej kur­ty­nie mu­rów dom kró­lew­ski li­czył trzy kon­dyg­na­cje, w któ­rych mie­ści­ły się skła­dy żyw­no­ści i piw­ni­ce, a wy­żej - wy­staw­ne sa­le miesz­kal­ne prze­zna­czo­ne dla wład­cy. Od za­cho­du łą­czył się z nim dwu­kon­dyg­na­cyj­ny dom sta­ry, wy­po­sa­żo­ny na par­te­rze w ko­mo­rę i wię­zie­nie, zwa­ne cza­sa­mi Ta­ra­sem, na pię­trze zaś znaj­do­wa­ły się po­ko­je sta­ro­sty. W czę­ści pół­noc­nej zam­ku po­cząt­ko­wo sta­ła wspom­nia­na wcześ­niej wie­ża, gdzie prze­cho­wy­wa­no księ­gi grodz­kie, a obok niej bra­ma wjaz­do­wa na dzie­dzi­niec, któ­rą przy­pusz­czal­nie pod ko­niec XV wie­ku prze­nie­sio­no do wie­ży wschod­niej i po­prze­dzo­no dłu­gim dę­bo­wym mo­stem. We­dług lu­stra­cji z 1599 ro­ku: za­mek na kop­cu okrąg­łym wko­ło mu­ro­wa­ny, sta­ry po­ry­so­wa­ny, w środ­ku z drze­wa bu­do­wa­ny. Pod tym kop­cem przy­kop i wał z trzech stron, a z czwar­tej rze­ka Bzu­ra. Do zam­ku jest most wiel­ki do wje­cha­nia, z po­rę­czem.



WIZJA ZAMKU GOTYCKIEGO WG JANA KANTEGO GUMOWSKIEGO, 1938

N

a początku XVI wieku w za­bu­do­wę wie­ży pół­noc­nej wkom­po­no­wa­no ko­lej­ny bu­dy­nek zwa­ny no­wym do­mem Szy­dło­wiec­kie­go. Dom ten w czę­ści par­te­­ro­wej po­sia­dał ko­mo­ry dla fa­mi­lii (za­ło­gi) zam­ko­wej, a na pię­trze - kil­ka sal o cha­rak­te­rze miesz­kal­nym. Układ prze­strzen­ny zam­ku uzu­peł­nia­ły kom­na­ty wie­ży wschod­niej, gdzie mie­ścił się ar­se­nał i zwy­cza­jo­wo od­by­wa­ły są­dy grodz­kie. Na je­go wy­po­sa­że­niu znaj­do­wa­ły się też pod­wie­szo­ne na ka­mien­nych krok­szty­nach drew­nia­ne la­try­ny, któ­re usy­tu­owa­no na ze­wnątrz mu­rów: po­łu­dnio­we­go i za­chod­nie­go. Je­dze­nie dla za­ło­gi zam­ku przy­go­to­wy­wa­no w do­sta­wio­nej do mu­ru wschod­nie­go gli­nia­nej kuch­ni kró­lew­skiej, zaś co­dzien­nej hi­gie­ny do­star­cza­ła łaź­nia, wznie­sio­na na pa­lach po­mię­dzy zam­kiem a rze­ką. War­to pod­kre­ślić, że wa­row­nia ni­gdy nie po­sia­da­ła wła­snej stud­ni, co znacz­nie ogra­ni­cza­ło jej mo­żli­wo­ści na czas oblę­że­nia (wo­dę do­star­czać mu­siał wo­zi­wo­da).



SKRZYDŁO ZACHODNIE, CZĘŚCIOWO WZNIESIONE NA FUNDAMENTACH ŚREDNIOWIECZNEGO 'DOMU STAREGO'

P

rzypuszczalnie na przełomie XV i XVI wie­ku usy­pa­no od stro­ny wschod­niej, po­łu­dnio­wej i czę­ścio­wo też pół­noc­nej dwa wa­ły ma­ją­ce za za­da­nie uspraw­nić sys­tem obron­ny zam­ku i do­sto­so­wać do uży­cia, po­wszech­nej już wte­dy, bro­ni pal­nej. Głów­nym jed­nak pro­ble­mem by­ła nie­do­sta­tecz­na sta­bil­ność i nie­wy­star­cza­ją­ca spo­istość grun­tu na wzgó­rzu zam­ko­wym, a tak­że cią­głe osu­wa­nie się je­go zbo­czy, któ­re po­wo­do­wa­ły pę­ka­nie ce­gla­nych mu­rów, a w kon­se­kwen­cji do­pro­wa­dzi­ło do ka­ta­stro­fy bu­dow­la­nej (1608). Więk­szość funk­cji słu­żeb­nych dla zam­ku i je­go za­ło­gi peł­nił usy­tu­owa­ny po­za mu­ra­mi i oto­czo­ny czę­sto­ko­łem przy­gró­dek. Znaj­do­wa­ły się w nim mo­gą­ce po­mie­ścić do 120 ko­ni staj­nie, nie­zbęd­ne war­szta­ty, skła­dy drew­na oraz kuch­nia dla służ­by. Roz­le­głe te­re­ny obok przy­gród­ka za­go­spo­da­ro­wa­no na po­trze­by pa­stwisk, sa­dów i ogro­dów wa­rzyw­nych.



'SKLEP NA CHOWANIE SREBRA' (SKARBCZYK)

POZOSTAŁOŚCI SKRZYDŁA ZACHODNIEGO

N

a początku XVII wieku w wyniku osu­nię­cia się frag­men­tu skar­py ru­nę­ła pół­noc­no-wschod­nia część wa­row­ni. Wy­mu­si­ło to ro­ze­bra­nie mu­rów do po­zio­mu fun­da­men­tów (za wy­jąt­kiem pół­noc­nej wie­ży), a na­stęp­nie ich wzmoc­nie­nie, prze­mu­ro­wa­nie i pod­nie­sie­nie o oko­ło pół­to­ra me­tra w gó­rę, o ty­le bo­wiem pod­wyż­szo­no wzgó­rze, któ­re ob­sy­pa­no i wzmoc­nio­no w na­ro­żach. Na tych fun­da­men­tach, w opar­ciu o plan zam­ku go­tyc­kie­go, wznie­sio­no trój­skrzy­dło­we, mu­ro­wa­ne za­ło­że­nie z re­pre­zen­ta­cyj­nym skrzy­dłem za­chod­nim miesz­czą­cym iz­bę sto­ło­wą nie­ma­łą, w któ­rej okien siedm, sklep na cho­wa­nie sre­bra oraz sień nie­wiel­ką, z któ­rej mia­ły pro­wa­dzić krę­co­ne scho­dy na pię­tro. Po­zo­sta­łe dwa skrzy­dła by­ły węż­sze, a ich wnę­trza za­ję­ły iz­by niż­szej ran­gi. Na fun­da­men­cie ro­ze­bra­nej wie­ży wschod­niej wy­bu­do­wa­no wie­żę ośmio­bocz­ną, któ­ra prze­ję­ła funk­cję ka­pli­cy zam­ko­wej, gdzie okien dwie z kra­ta­mi że­laz­ny­mi i se­des na oł­tarz z ce­gły mu­ro­wa­ny. Ar­chi­wum grodz­kie po­zo­sta­ło w wie­ży pół­noc­nej, tu­taj też znaj­do­wa­ła się kan­ce­la­ria wraz z miesz­ka­niem gór­nym dla wrot­ne­go, w któ­rym izde­bek dwie. Po­zo­sta­łą prze­strzeń dzie­dziń­ca od stro­ny pół­noc­nej i wschod­niej za­my­kał mur no­wo­żyt­ny o gru­bo­ści nie­prze­kra­cza­ją­cej 1 me­tra. Wjazd na za­mek znaj­do­wał się we wschod­nim skrzy­dle, tuż przy wie­ży z ka­pli­cą, i po­pro­wa­dzo­ny był - po­dob­nie jak przed prze­bu­do­wą - nad fo­są po dę­bo­wym mo­ście. Ze wzglę­du na brak ma­te­ria­łów źród­ło­wych nie wie­my, czy sta­ro­stom uda­ło się za­mek w peł­ni od­bu­do­wać przed je­go znisz­cze­niem w cza­sach Po­to­pu.



PLAN I WIDOK RUIN ZAMKU W SOCHACZEWIE: 1. SIEŃ, 2. KAPLICA, 3., 4., 5. POKOJE, 6. IZBA STOŁOWA,
7. SIEŃ NIEWIELKA, 8. SKARBCZYK, 9. SIEŃ DRUGA ZE SCHODAMI


DZIEJE ZAMKU

OPIS ZAMKU

ZWIEDZANIE


D

o czasów współczesnych nie za­cho­wa­ły się wła­ści­wie żad­ne po­zo­sta­ło­ści zam­ku śred­nio­wiecz­ne­go. Ru­iny, ja­kie dziś mo­że­my oglą­dać na wzgó­rzu zam­ko­wym, to re­lik­ty dwo­ru z XVIII wie­ku, wznie­sio­ne­go na po­trze­by kan­ce­la­rii i ar­chi­wum, któ­re nie­wie­le ma­ją już wspól­ne­go z ar­chi­tek­tu­rą obron­ną, choć praw­do­po­dob­nie część je­go mu­rów pa­mię­ta jesz­cze cza­sy sta­ro­sty Sta­ni­sła­wa Ra­dzie­jow­skie­go i po­to­pu szwedz­kie­go. Czy­tel­ny po­zo­sta­je układ wszyst­kich trzech skrzy­deł zam­ko­wych, a tak­że fo­sa, po­zba­wio­na wpraw­dzie wo­dy, lecz wciąż wy­raź­nie od­ci­na­ją­ca stro­me wzgó­rze od oto­cze­nia. W pierw­szej de­ka­dzie XXI wie­ku na wzgó­rzu zam­ko­wym pro­wa­dzo­ne by­ły pra­ce ar­che­olo­gicz­ne, pod­czas któ­rych od­kry­to nie­zna­ne wcześ­niej fun­da­men­ty, sta­no­wią­ce być mo­że re­likt pół­noc­ne­go prze­jaz­du bram­ne­go, od­na­le­zio­no też spo­rą ilość ce­ra­mi­ki, ka­fli i frag­men­ty przed­mio­tów co­dzien­ne­go użyt­ku. Po za­koń­cze­niu ba­dań wzgó­rze zre­wi­ta­li­zo­wa­no, a ru­inę wzmoc­nio­no i za­go­spo­da­ro­wa­no tu­ry­stycz­nie. Przy oka­zji zbu­rzo­no usy­tu­owa­ny u stóp wzgó­rza ob­skur­ny am­fi­teatr za­stę­pu­jąc go no­wym, któ­re­go bru­tal­ny, be­to­no­wy sznyt nie­ste­ty kom­plet­nie do mnie nie prze­ma­wia.




STARY I NOWY AMFITEATR U PODNÓŻA WZGÓRZA ZAMKOWEGO


Wstęp wolny o każdej porze.


Obowiązuje dziwny zakaz wprowadzania psów na wzgórze zamkowe.


Loty rekreacyjne (do wysokości 120 m) w po­bli­żu ruin mo­gą od­by­wać się bez ogra­ni­czeń.




NA ZAMKU W SOCHACZEWIE



DOJAZD


R

uina zamku książąt ma­zo­wiec­kich stoi nie­opo­dal ulic Ro­mu­al­da Trau­gut­ta i Pod­zam­cze, kil­ka­set me­trów na po­łu­dnie od Ryn­ku. Od dwor­ca ko­le­jo­we­go od­da­lo­na jest o oko­ło 2 km (po wyj­ściu z dwor­ca na­le­ży iść na pół­noc). (ma­pa zam­ków wo­je­wódz­twa)



Samochód najwygodniej za­par­ko­wać na nie­wiel­kim par­kin­gu przy ul. Pod­zam­cze lub po pro­stu na uli­cy (Pod­zam­cze), gdzie wy­zna­czo­no miej­sca po­sto­jo­we. Znaj­du­ją się one tuż obok wzgó­rza zam­ko­we­go. W 2021 ro­ku par­king był bez­płat­ny.


Rowery zostawiamy na parkingu przy ul. Pod­zam­cze. Mo­żna je rów­nież wpro­wa­dzić ścież­ką tra­wer­su­ją­cą wzgó­rze od stro­ny pół­noc­nej i od za­cho­du (nie trze­ba wspi­nać się po scho­dach).





LITERATURA


1. M. Brykowska: Ochrona zabytkowych ruin – problemy badawcze i projektowe na przykładzie zamku...
2. J. Gula, R. Karasiewicz-Szczypiorski: Zamek w Sochaczewie. Z otchłani wieków.
3. L. Kajzer, J. Salm, S. Kołodziejski: Leksykon zamków w Polsce, Arkady 2001
4. P. Lasek: Początki zamków na Mazowszu w świetle nowszych badań
5. Ł. Popowski: Zamek w Sochaczewie
6. A.R. Sypek Zamki i warownie ziemi mazowieckiej
7. A. Wagner: Murowane budowle obronne w Polsce X-XVIIw., Bellona 2019





W pobliżu:
Brochów - kościół obronny z XIV w., 12 km
Łowicz - relikty zamku prymasowskiego, 28 km
Radziejowice - relikty dworu obronnego z XV w. w zabudowaniach pałacu z XVII w., 40 km
Sobota - relikty zamku z XV w., obecnie pałacyk neogotycki z XIX w., 47 km
Oporów - gotycki zamek szlachecki z XV w., 51 km
Płock - zamek książąt mazowieckich z XIV w., 57 km




POWRÓT

STRONA GŁÓWNA

tekst: 2022
fotografie: 2005, 2019, 2021
© Jacek Bednarek