*** KOŚCIÓŁ OBRONNY W BROCHOWIE ***

.

STRONA GŁÓWNA

ZA GRANICĄ

GALERIA

MAPY

KONTAKT

SHIRO & BASIA

BROCHÓW

gotycki kościół św. Rocha i św. Jana Chrzciciela

KOŚCIÓŁ W BROCHOWIE, WIDOK OD POŁUDNIOWEGO WSCHODU

DZIEJE KOŚCIOŁA

OPIS KOŚCIOŁA

STAN OBECNY


N

ajstarsza wzmianka o mazowieckiej wsi Bro­chów po­cho­dzi z 1113 ro­ku i zwią­za­na jest z drew­nia­nym ko­ścio­łem wy­bu­do­wa­nym w tym miej­scu przy­pusz­czal­nie na prze­­ło­mie XI i XII wie­ku. W ro­ku 1331 drew­nia­ną świą­ty­nię za­stę­pu­je ko­ściół mu­ro­wa­ny wy­sta­wio­ny przez - jak gło­si le­gen­da – nie­miec­kie­go ry­ce­rza An­drze­ja z Din­heim, go­ścia za­ko­nu krzy­żac­kie­go, któ­ry po­cząt­ko­wo miał tu­taj prze­by­wać w cha­rak­te­rze jeń­ca po bi­twie pod Płow­ca­miBitwa pod Płowcami – bitwa stoczona 27 września 1331 na polach wsi Płowce pomiędzy wojskami Władysława Łokietka a oddziałami zakonu krzyżackiego pod wodzą komtura krajowego chełmińskiego Otto von Lauterberga, marszałka zakonu Dietricha von Altenburga i wielkiego komtura Ottona von Bonsdorfa. Bitwa nie została rozstrzygnięta, jednak należy ją uznać za sukces strategiczny Władysława Łokietka, który uniemożliwił połączenie się wojsk krzyżackich z (wrogimi Polsce) wojskami czeskimi Jana Luksemburskiego. cze­ka­jąc na wy­ku­pie­nie z rąk kasz­te­la­na do­brzyń­skie­go Ja­na Sów­ki (zm. ok. 1346), a póź­niej już go­spo­da­rza tych ziem, gdy nie­wo­lę po­li­tycz­ną za­mie­nił An­drzej na kie­rat mał­żeń­ski z cór­ką kasz­te­la­na. Wte­dy to - zgod­nie z tra­dy­cją - na­stę­pu­je bu­do­wa mu­ro­wa­nej boż­ni­cy fi­nan­so­wa­na ze środ­ków prze­zna­czo­nych pier­wot­nie na ry­cer­ski okup. W 1356 ro­ku wzmian­ko­wa­ny jest pro­boszcz bro­chow­ski w oso­bie ka­pe­la­na księ­cia Sie­mo­wi­ta III, a więc ko­ściół p.w. św. Ja­na Chrzci­cie­la jest już wów­czas ko­ścio­łem pa­ra­fial­nym. Kie­dy jed­nak zo­sta­ła ery­go­wa­na pa­ra­fia - te­go do­kład­nie nie wia­do­mo.



WIDOK OD PÓŁNOCNEGO ZACHODU, NA PIERWSZYM PLANIE POZOSTAŁOŚCI FOSY

R

ozbudowa świątyni ma miejsce po ro­ku 1551 z po­le­ce­nia woj­skie­go war­szaw­skie­goWojski – w średniowiecznej Polsce to urzędnik podporządkowany kasztelanowi. Od XIII wieku był zastępcą kasztelana do spraw wojskowych. Jego zadaniem było pilnowanie porządku w powiecie podczas wyprawy wojennej. W późniejszym okresie był zwalniany ze służby wojskowej, by opiekować się żonami i dziećmi szlachty będącej na wojnie. Z tego względu na urząd ten wybierano z reguły mężczyzn w podeszłym wieku, o nienagannej reputacji. W I Rzeczypospolitej był to niższy urząd ziemski. Ja­na Bro­chow­skie­go her­bu Praw­dzic, któ­ry za­trud­nia w tym ce­lu wło­skie­go mu­ra­to­ra Ja­na Bap­ty­stę We­ne­cja­ni­na (zm. 1567), bu­dow­ni­cze­go m.in. war­szaw­skie­go bar­ba­ka­nu i au­to­ra prze­bu­do­wy ko­le­gia­ty w Puł­tu­sku. Pra­ce bu­dow­la­ne obej­mu­ją w swym za­sad­ni­czym kształ­cie do­da­nie do ist­nie­ją­ce­go gma­chu dwóch naw bocz­nych i na­roż­nych wież o cha­rak­te­rze obron­nym, łą­czo­nych ze so­bą bie­gną­cym nad na­wa­mi gan­kiem strze­lec­kim. Po śmier­ci fun­da­to­ra w 1554 in­we­sty­cję ko­or­dy­nu­je i fi­nan­su­je wdo­wa An­na wraz sy­na­mi Ja­nem i Sta­ni­sła­wem, dzię­ki cze­mu uda­je się ją za­koń­czyć w 1561. W tym sa­mym ro­ku ko­ściół, w któ­rym ca­łe ścia­ny ozdob­ne i oł­ta­rze pięk­nej sny­cer­skiej ro­bo­ty, zo­sta­je po­now­nie kon­se­kro­wa­ny.



KOŚCIÓŁ OTACZA MUR OBRONNY Z BASTIONAMI, WZNIESIONY W XVII WIEKU

P

rzypuszczalnie na początku XVII wieku po­wsta­ją oka­la­ją­ce świą­ty­nię mur obron­ny i fo­sa. W 1661 ro­ku Bro­chów dzia­łem spad­ko­wym prze­cho­dzi na Agniesz­kę La­soc­ką z do­mu Bro­chow­ską, żo­nę Ol­brach­ta Adria­na La­soc­kie­go her­bu Do­łę­ga (zm. 1690), póź­niej­sze­go sta­ro­sty wy­szo­grodz­kie­go, któ­ry Ro­ku 1665 dnia 28 sier­pnia [...] ko­ściół chy­lą­cy się do upad­ku z po­wo­du sta­ro­ści z po­mo­cą Wie­leb­ne­go Zyg­mun­ta Za­łę­skie­go [...] grun­tow­nie od­no­wił i na kon­ser­wa­cję wieś Ple­ce­wi­ce tej Ba­zy­li­ce, za zgo­dą Rze­czy­po­spo­li­tej, na wie­ki wcie­lił. Na je­go hoj­no­ści pa­ra­fia ko­rzy­sta aż do 1863 ro­ku, wszel­kie na­pra­wy i re­no­wa­cje po­kry­wa­jąc ze środ­ków po­cho­dzą­cych ze spe­cjal­ne­go fun­du­szu za­si­la­ne­go do­cho­da­mi ze wsi Ple­ce­wi­ce. Upo­sa­że­nie to zo­sta­je uka­zem car­skim ode­bra­ne świą­ty­ni po upad­ku po­wsta­nia stycz­nio­we­go i od­tąd przy re­mon­tach mo­że ona li­czyć je­dy­nie na oko­licz­ne zie­miań­stwo, a póź­niej – na Skarb Pań­stwa. Ko­ściół św. Ro­cha w XIX wie­ku przy­na­le­ży ad­mi­ni­stra­cyj­nie do ar­chi­die­ce­zji war­szaw­skiej, a gra­ni­ce pod­le­ga­ją­cej mu pa­ra­fii się­ga­ją aż Że­la­zo­wej Wo­li.



KOŚCIÓŁ NA RYCINIE Z POŁOWY XIX WIEKU, "TYGODNIK ILUSTROWANY" 1860


Dzieje ko­ścio­ła pa­ra­fial­ne­go w Bro­cho­wie krzy­żu­ją się z ro­dzin­ną hi­sto­rią za­miesz­ka­łych w Że­la­zo­wej Wo­li Cho­pi­nów. W je­go mu­rach bo­wiem, w dniu 2 czerw­ca 1806 ro­ku od­był się ślub Ni­co­la­sa (Mi­ko­ła­ja) Cho­pi­na (zm. 1844) z Te­klą Ju­sty­ną z Krzy­ża­now­skich (zm. 1861), a na Wiel­ka­noc 1810 ro­ku to wła­śnie tu­taj ochrzczo­no ich sy­na - Fry­de­ry­ka Fran­cisz­ka (zm. 1849). Za­cho­wa­ły się wpi­sy z księ­gi me­try­kal­nej i me­try­ki chrztu o tre­ści:

Ro­ku 1810, 23 mie­sią­ca kwie­tnia o go­dzi­nie trze­ciej po po­łu­dniu przed na­mi pro­bo­szczem bro­chow­skim, spra­wu­ją­cym obo­wią­zki urzęd­ni­ka sta­nu cy­wil­ne­go pa­ra­fii bro­chow­skiej po­wia­tu so­cha­czew­skie­go w de­par­ta­men­cie war­szaw­skim, sta­wi­li się Mi­ko­łaj Cho­pin, oj­ciec lat ma­ją­cy 40, we wsi Że­la­zo­wa Wo­la za­miesz­ka­ły, i oka­zał nam dzie­cię płci mę­skiej, któ­re uro­dzi­ło się w do­mu je­go w dniu 22 mie­sią­ca lu­te­go o go­dzi­nie 6 wie­czo­rem ro­ku bie­żą­ce­go, oświad­cza­jąc, że jest ono spło­dzo­ne z nie­go i Ju­sty­ny z Krzy­ża­now­skich, li­czą­cej lat 28, je­go mał­żon­ki, i że ży­cze­niem je­go jest na­dać mu dwa imio­na Fry­de­ryk Fran­ci­szek. Po uczy­nie­niu po­wyż­sze­go oświad­cze­nia i oka­za­niu dzie­cię­cia w przy­tom­no­ści Jó­ze­fa Wy­rzy­kow­skie­go, eko­no­ma, li­czą­ce­go lat 38, tu­dzież Fry­de­ry­ka Gesz­ta, któ­ry rok 40 skoń­czył, oby­dwóch w wsi Że­la­zo­wa Wo­la za­miesz­ka­łych, oj­ciec oraz świad­ko­wie [...] po prze­czy­ta­niu ni­niej­sze­go ak­tu uro­dze­nia sta­wia­ją­cym wy­zna­li, iż pi­sać umie­ją. My akt ni­niej­szy pod­pi­sa­li­śmy, Ksiądz Jan Duch­now­ski, pro­boszcz bro­chow­ski, spra­wu­ją­cy obo­wiąz­ki urzęd­ni­ka sta­nu cy­wil­ne­go, Mi­ko­łaj Cho­pin, oj­ciec.

Nr 2.23.IV /1810/. Ja, jak wy­żej, speł­ni­łem ob­rzę­dy nad nie­mo­wlę­ciem och­rzczo­nym z wo­dy, dwoj­ga imion Fry­de­ry­kiem Fran­cisz­kiem, uro­dzo­nym 22 lu­te­go 1806 z Wiel­moż­nych Mi­ko­ła­ja Chop­pen Fran­cu­za oraz Ju­sty­ny Krzy­ża­now­skiej, ślub­nych mał­żon­ków. Ro­dzi­ce chrzest­ni - Wiel­moż­ny Fran­ci­szek Grem­bec­ki ze wsi Cie­pli­ny z Wiel­moż­ną pan­ną An­ną Skarb­ków­ną, hra­bian­ką z Że­la­zo­wej Wo­li.


Należy tu wy­ja­śnić, że wy­mie­nio­ny w ak­cie chrztu Grem­bec­ki je­dy­nie za­stę­po­wał hra­bie­go Skarb­ka, któ­ry w tym cza­sie prze­by­wał w Pa­ry­żu, i któ­ry uwa­ża­ny był przez Cho­pi­nów za wła­ści­we­go oj­ca chrzest­ne­go. Nie­ja­sna jest też da­ta uro­dzin Fry­de­ry­ka - we­dług ro­dzin­nej tra­dy­cji kom­po­zy­tor przy­szedł na świat nie 22 lu­te­go, lecz 1 mar­ca.



OFICYNA PRZY NIEISTNIEJĄCYM DWORZE SKARBKÓW W ŻELAZOWEJ WOLI, MIEJSCE URODZENIA FRYDERYKA CHOPINA

P

odczas walk rosyjsko-pruskich to­czo­nych nad Bzu­rą w la­tach 1915-16 bu­dow­la ule­ga cał­ko­wi­te­mu znisz­cze­niu. Jej skle­pie­nie za­pa­da się, gi­nie bez­po­wrot­nie wy­strój oraz wy­po­sa­że­nie wnętrz. Z tej ka­ta­stro­fy uda­je się oca­lić tyl­ko po­je­dyn­cze rzeź­by, kil­ka mniej­szych obra­zów i ka­mien­ne ta­bli­ce pa­miąt­ko­we. Po od­zy­ska­niu przez Pol­skę nie­po­dle­gło­ści, w la­tach 1924-29 ar­chi­tek­ci Ja­ro­sław Woj­cie­chow­ski i Ty­mo­te­usz Sa­wic­ki do­ko­nu­ją jej od­bu­do­wy łą­cząc wier­ność tra­dy­cji hi­sto­rycz­nej z mod­nym w tym cza­sie sty­lem art de­co. Re­kon­struk­cja ta nie obej­mu­je jed­nak wnę­trza świą­ty­ni - skle­pie­nie i ścia­ny zo­sta­ją po­kry­te je­dy­nie gład­ki­mi tyn­ka­mi, przez co nie­gdyś barw­ne i peł­ne ozdób te­raz sta­ją się su­ro­we i ste­ryl­nie bia­łe.



WNĘTRZE KOŚCIOŁA W 1903 ROKU, FOTOGRAFIE ZE ZBIORÓW IHS UJ


ZNISZCZONY KOŚCIÓŁ PO 1915

P

óźnym latem 1939 roku w Bro­cho­wie i oko­li­cach to­czą się za­cię­te wal­ki pol­sko-nie­miec­kie pro­wa­dzo­ne w ra­mach jed­nej z naj­więk­szych bi­tew kam­pa­nii wrze­śnio­wej, za­pa­mię­ta­nej przez hi­sto­rię ja­ko bi­twa nad Bzu­rą. Ko­ściół po­now­nie sta­je się ofia­rą bom­bar­do­wań, choć tym ra­zem ska­la znisz­czeń oka­zu­je się znacz­nie mniej­sza niż pod­czas I woj­ny świa­to­wej, dzię­ki cze­mu już w 1949 ro­ku, po krót­kim re­mon­cie gmach mo­że po­now­nie peł­nić funk­cje sa­kral­ne. Póź­niej jed­nak, w okre­sie Pol­ski Lu­do­wej przy bra­ku nie­zbęd­nych na­kła­dów fi­nan­so­wych je­go stan ule­ga po­wol­nej, lecz sys­te­ma­tycz­nej de­gra­da­cji: po­ja­wia­ją się pęk­nię­cia w mu­rach, pęcz­nie­ją za­wil­go­co­ne tyn­ki, za­wa­le­niem gro­zi dach ko­ścio­ła. Za­gro­że­nia bu­dow­la­ne zo­sta­ją usu­nię­te do­pie­ro w la­tach 90. XX wie­ku, a przed ro­kiem 2010 – w ra­mach ini­cja­tyw zwią­za­nych z ob­cho­da­mi 200. rocz­ni­cy uro­dzin Fry­de­ry­ka Cho­pi­na - wnę­trze świą­ty­ni od­zy­sku­je utra­co­ny w 1915 de­ko­ra­cyj­ny wy­strój. In­we­sty­cja ta, fi­nan­so­wa­na ze środ­ków Mi­ni­ster­stwa Kul­tu­ry, kosz­tu­je po­dat­ni­ków po­nad 5 mi­lio­nów zło­tych.




WIDOK KOŚCIOŁA OD PÓŁNOCNEGO ZACHODU, STAN W 1916 I OBECNIE


DZIEJE KOŚCIOŁA

OPIS KOŚCIOŁA

STAN OBECNY


K

ościół jest klasyczną bazyliką obron­ną wy­bu­do­wa­ną na pla­nie pro­sto­ką­ta ze śre­dnio­wiecz­ną na­wą głów­ną i do­sta­wio­ny­mi do niej w XVI wie­ku dwie­ma na­wa­mi bocz­ny­mi w ta­ki spo­sób, że gór­na li­nia okien w na­wie głów­nej znaj­du­je się nad da­cha­mi naw bocz­nych. Su­ro­wą, zbli­żo­ną do ne­o­ro­mań­skiej for­mę ze­wnętrz­ną bu­dow­li pod­kre­śla­ją usta­wio­ne przy ele­wa­cji za­chod­niej dwie cy­lin­drycz­ne wie­że, po­mię­dzy któ­ry­mi znaj­du­je się głów­ne wej­ście z za­wie­szo­ną nad nim em­po­rą. Ele­wa­cję wschod­nią świą­ty­ni za­my­ka ab­sy­da i wy­ra­sta­ją­ca z niej sa­mot­na wie­ża, co w Pol­sce sta­no­wi roz­wią­za­nie rzad­ko spo­ty­ka­ne, po­pu­lar­ne by­wa na­to­miast w ar­chi­tek­tu­rze pół­noc­nych Włoch. Wszyst­kie wie­że ko­ściel­ne zwień­czo­no da­cha­mi stoż­ko­wy­mi kry­ty­mi bla­chą. Ko­mu­ni­ka­cję mię­dzy ni­mi za­pew­nia­ją znaj­du­ją­ce się nad fi­la­ra­mi ko­ry­ta­rze ze strzel­ni­ca­mi i pół­ko­li­ście zam­knię­ty­mi okien­ka­mi. Otwo­ry strze­lec­kie umiesz­czo­no rów­nież w ele­wa­cji za­chod­niej przy wej­ściu głów­nym, oraz w przy­zie­miu, gdzie utwo­rzy­ły one roz­gli­fio­ne wnę­ki. Bu­dow­lę ota­cza XVII-wiecz­ny mur z ba­stio­na­mi, któ­ry - bio­rąc pod uwa­gę cza­sy, w ja­kich po­wsta­wał - mógł mieć w tym przy­pad­ku zna­cze­nie bar­dziej sym­bo­licz­ne niż obron­ne.



PLAN KOŚCIOŁA WG J. ŻABICKIEGO: 1. NAWA GŁÓWNA, 2. NAWY BOCZNE, 3. PREZBITERIUM,
4. KRUCHTA, 5. WIEŻE, 6. MUR OBRONNY Z BASTIONAMI


WIDOK KOŚCIOŁA OD ZACHODU

W

nętrze kościoła nakryto roz­ciąg­nię­tym na ca­łej je­go dłu­go­ści skle­pie­niem ko­leb­ko­wym de­ko­ro­wa­nym sie­cią ka­se­to­no­wą z mo­ty­wa­mi kwa­dra­tu i ko­ła. Skle­pie­nia naw bocz­nych ozdo­bio­ne by­ły na­to­miast siat­ką utwo­rzo­ną z prze­ni­ka­ją­cych się ośmio­bo­ków wy­peł­nio­nych ana­lo­gicz­nie za­kom­po­no­wa­ną po­li­chro­mią. Roz­świe­tla­ją je sze­ro­kie go­tyc­kie ok­na, któ­re ory­gi­nal­nie (przed XVIII w.) by­ły praw­do­po­dob­nie smuk­lej­sze.




W NAWIE GŁÓWNEJ, NA FOTOGRAFII POWYŻEJ DEKORACJA KASETONOWA PO REKONSTRUKCJI W LATACH 2008-2009


DZIEJE KOŚCIOŁA

OPIS KOŚCIOŁA

STAN OBECNY


W

spółczesny charakter świątyni w pew­nym stop­niu od­bie­ga od wy­glą­du XVI-wiecz­ne­go i jest re­zul­ta­tem kon­tro­wer­syj­nych, pro­wa­dzo­nych w po­śpie­chu dzia­łań kon­ser­wa­tor­skich z po­cząt­ku XX wie­ku oraz wy­ko­na­nej w okre­sie 2008-2009 re­wi­ta­li­za­cji, któ­ra przy­wró­ci­ła jej wnę­trzu daw­ną de­ko­ra­cyj­ność: ce­men­to­we stro­py i na­gie od po­nad 70 lat ścia­ny po­kry­to wie­lo­barw­ną po­li­chro­mią od­two­rzo­ną w opar­ciu o za­cho­wa­ne re­lik­ty re­ne­san­so­wej ma­la­tu­ry. Wy­po­sa­że­nie ko­ścio­ła jest nie­mal w ca­ło­ści wtór­ne i po­cho­dzi z cza­sów współ­czes­nych (oł­ta­rze, ław­ki, stal­le, rzeź­ba Chry­stu­sa z bel­ki tę­czo­wej to ko­pie wy­ko­na­ne na pod­sta­wie ar­chi­wal­nych zdjęć sprzed I WŚ) - do nie­licz­nych wy­jąt­ków na­le­żą XVIII-wiecz­ne fi­gu­ry świę­tych do­mi­ni­kań­skich. Za­cho­wa­ły się rów­nież ko­min­ki do go­to­wa­nia po­ży­wie­nia za­ło­dze na wy­pa­dek oblę­że­nia, a w pod­zie­miach - gro­by ro­du La­soc­kich - wła­ści­cie­li wsi z lat 1662-1931. Ko­ściół na­dal peł­ni funk­cje sa­kral­ne.





ELEWACJA PÓŁNOCNA KOŚCIOŁA: PRZED I WOJNĄ ŚWIATOWĄ, PO I WOJNIE ŚWIATOWEJ, OBECNIE


Począwszy od 2002 roku w trze­cią nie­dzie­lę wrze­śnia Gmi­na Bro­chów bie­rze udział w or­ga­ni­za­cji hi­sto­rycz­nych re­kon­struk­cji upa­mięt­nia­ją­cych po­szcze­gól­ne epi­zo­dy Bi­twy nad Bzu­rą. Ucze­stni­czy w niej czyn­nie co naj­mniej kil­ku­set pa­sjo­na­tów prze­bra­nych w mun­du­ry pol­skie, nie­miec­kie, sło­wac­kie, tak­że ka­wa­le­ria i hi­sto­rycz­ne po­ja­zdy pan­cer­ne, a na­wet lot­nic­two. In­sce­ni­za­cje te na­le­żą do naj­więk­szych pol­skich im­prez na­wią­zu­ją­cych do wy­da­rzeń z dru­giej woj­ny świa­to­wej i naj­waż­niej­szych spot­kań mi­ło­śni­ków hi­sto­rii Wrze­śnia '39.


KOŚCIÓŁ W BROCHOWIE, W TLE RZEKA BZURA



Świątynia nie jest obiektem ty­po­wo tu­ry­stycz­nym. Wstęp za­sad­ni­czo tyl­ko w cza­sie na­bo­żeństw. Na co dzień wnę­trze ko­ścio­ła moż­na oglą­dać z kruch­ty, któ­rą od na­wy głów­nej od­dzie­la so­lid­na kra­ta. Przy­pusz­czal­nie wie­czo­ra­mi za­my­ka­na jest rów­nież fur­ta pro­wa­dzą­ca za mu­ry obron­ne.


Na zachód od kościoła roz­cią­ga się ma­low­ni­czy ob­szar o ty­po­wej dla Ma­zow­sza este­ty­ce (wierz­by jak z obraz­ka). Jest to świet­ne miej­sce na spa­cer z psem. Na te­ren ko­ściel­ny z pie­skiem wcho­dzić nie wol­no.


Przy schodach pro­wa­dzą­cych do wej­ścia głów­ne­go znaj­du­je się plat­for­ma dla wóz­ków.


Brak ograniczeń dla lotów re­kre­acyj­nych. Zwar­ta za­bu­do­wa są­sia­du­je z ko­ścio­łem tyl­ko od pół­no­cy. Z po­zo­sta­łych stron du­żo prze­strze­ni i do­god­ne wa­run­ki do wy­ko­ny­wa­nia ujęć z lo­tu pta­ka.






DOJAZD


B

rochów położony jest 13 km na pół­noc od So­cha­cze­wa, przy za­chod­nich ru­bie­żach Pusz­czy Kam­pi­no­skiej. Do­jazd z So­cha­cze­wa dro­gą kra­jo­wą nr 705. Po oko­ło 10 ki­lo­me­trach (za wsią Ko­na­ry) jest skrzy­żo­wa­nie z ka­plicz­ką - na­le­ży tu­taj skrę­cić w le­wo w dro­gę, na któ­rą pro­wa­dzi ta­blicz­ka z na­pi­sem Ma­la­no­wo 0,6. (ma­pa zam­ków wo­je­wódz­twa)


Samochód i rowery możemy po­zo­sta­wić na nie­wiel­kim par­kin­gu są­sia­du­ją­cym z ko­ścio­łem od stro­ny pół­noc­nej, lub bez­po­śre­dnio przy dro­dze na wy­zna­czo­nych miej­scach po­sto­jo­wych. Par­king bez­płat­ny (2022).




LITERATURA


1. M. Kozarzewski, A. Karolczak: Polichromia kościoła w Brochowie..., Renowacje i zabytki 2010
2. M. Przygoda-Stelmach: Bractwo parafialne św. Rocha..., Saeculum Christianum 2013
3. Z. Skiełczyński: Dawny Brochów, Leszno 1993
4. A. G. Turczyk: Brochów i Chopin, Ziemia Sochaczewska, 7/2000
5. J. Żabicki: Leksykon zabytków architektury Mazowsza i Podlasia, Arkady 2015



WIERZBY I WSPOMNIENIE CHOPINA - WITAMY NA MAZOWSZU


W pobliżu:
Sochaczew - ruina zamku książęcego z XIV w., 12 km
Łowicz - relikty zamku biskupów gnieźnieńskich z XIV w., 40 km
Płock - zamek książąt mazowieckich z XIV w., 49 km




POWRÓT

STRONA GŁÓWNA

tekst: 2022
fotografie: 2019, 2021
© Jacek Bednarek