*** VERUCCHIO - ROCCA MALATESTIANA ***


.

STRONA GŁÓWNA

ZA GRANICĄ

WŁOCHY GALERIA

WŁOCHY MAPA

KONTAKT

VERUCCHIO

rocca Malatestiana

ROCCA MALATESTIANA, WIDOK OD PÓŁNOCY

DZIEJE ZAMKU

ZWIEDZANIE

WARTO ZAOBACZYĆ


N

ajstarsze zachowane wzmian­ki o Roc­ca Ma­la­te­stia­na, zwa­nej też cza­sa­mi Roc­ca del Sas­so (Skal­ną Twier­dzą), po­cho­dzą z 1144 ro­ku, kie­dy wy­mie­nio­na ona zo­sta­ła ja­ko ca­strum Ve­ru­co­li. Wpraw­dzie jesz­cze star­sze źró­dło (da­ro­wi­zna Ot­to­na I na rzecz przed­sta­wi­cie­la szla­chec­kie­go ro­du di Car­pe­gna) wska­zu­je na ist­nie­nie w tym miej­scu mu­ro­wa­nej for­te­cy w co naj­mniej 962 ro­ku, jed­nak po­wszech­nie do­ku­ment ten uwa­ża się za hi­sto­rycz­ne fał­szer­stwo. Pew­ne jest na­to­miast, że już w XII wie­ku twier­dza na­le­ża­ła do ro­dzi­ny Ma­la­te­sta, w któ­rej rę­kach mia­sto i za­mek znaj­do­wa­ły się przez co naj­mniej trzy stu­le­cia. To wła­śnie z tej ga­łę­zi ro­du, zwa­nej il cen­te­na­rio, wy­wo­dzi się li­nia da­ją­ca po­czą­tek Ma­la­te­stom Star­szym, moż­nym i po­tęż­nym po­de­stom Ri­mi­niPodesta – w niektórych średniowiecznych włoskich republikach miejskich najwyższy urzędnik o uprawnieniach sądowniczych i wojskowych. Mianowany spośród obcych książąt i rycerzy, niezwiązanych z miejscowymi ugrupowaniami. Urząd ustanowiony w XII wieku przez cesarza Fryderyka I Barbarossę. . Za­ło­żył ją Ma­la­te­sta da Ve­ruc­chio (zm. 1312), wło­ski po­li­tyk i kon­do­tierKondotier – dowódca oddziałów wojsk najemnych w służbie miast lub dworów książęcych, który na własny rachunek werbował ludzi do swojego oddziału. , któ­ry w 1239 ro­ku mia­no­wał się wład­cą mia­sta, a pół wie­ku póź­niej wy­pę­dził z nie­go wszyst­kich gi­be­li­nówGibelini byli stronnikami władzy cesarskiej we Włoszech. Nazwa stronnictwa pochodzi od nazwy wirtemberskiego miasta Waiblingen i zarazem zawołania bojowego Hohenstaufów. Ich głównymi oponentami politycznymi byli Gwelfowie - zwolenniccy władzy papieskiej. . Ma­la­te­sta trwa­le za­pi­sał się nie tyl­ko w hi­sto­rii re­gio­nu, ale i we wło­skiej li­te­ra­tu­rze, po­stać wzo­ro­wa­na na nim po­ja­wi­ła się bo­wiem w Bo­skiej Ko­me­dii Dan­te­go ja­ko Ma­sti­no Vec­chio. War­to też wspom­nieć, że se­nior ro­du Ma­la­te­stów żył wy­jąt­ko­wo dłu­go na­wet jak na współ­cze­sne stan­dar­dy: ca­łe 101 lat.



PANORAMA VERUCCHIO I GÓRUJĄCEGO NAD NIM ZAMKU NA TLE WYBRZEŻA ADRIATYCKIEGO

D

zięki wpływom i dominacji Malatesty ma­leń­kie Ve­ruc­chio sta­ło się miej­scem o wiel­kim zna­cze­niu stra­te­gicz­nym, któ­re po­zwa­la­ło kon­tro­lo­wać do­li­nę Ma­rec­chia, peł­ni­ło funk­cję punk­tu ob­ser­wa­cyj­ne­go na wy­pa­dek na­jaz­dów wro­gich ar­mii, a w przy­pad­ku kon­flik­tu sta­no­wi­ło do­sko­na­le umoc­nio­ny i sil­nie ob­sa­dzo­ny ba­stion. Kie­dy w 1353 ro­ku pa­pież In­no­cen­ty VI (zm. 1362) po­wie­rzył hisz­pań­skie­mu kar­dy­na­ło­wi Ca­ril­lo de Al­bor­no­za (zm. 1367) re­kon­kwi­stę te­ry­to­riów Ro­ma­nii, ten na cze­le ar­mii na­jem­ni­ków po­ko­nał Ma­la­te­stów i przy­wró­cił ich do­mi­nia pod bez­po­śred­nią kon­tro­lę Ko­ścio­ła. Ve­ruc­chio zna­la­zło się wte­dy pod pa­no­wa­niem pa­pies­kim, fi­zycz­nie po­zo­sta­ło jed­nak w rę­kach ro­dzi­ny Ma­la­te­sta. Jej przed­sta­wi­ciel, Ga­le­ot­to (zm. 1385), otrzy­mał urząd wi­kar­iu­sza Sto­li­cy Apo­stol­skiej dla miast Ri­mi­ni, Fa­no i Pe­sa­ro sta­jąc się de fac­to so­jusz­ni­kiem pa­pie­stwa, z któ­rym wcze­śniej wal­czył.



ZAMEK WIDZIANY Z PIAZZA BIATAGLINI PRZY KOŚCIELE MARTINO E FRANCESCO

W

latach 1442-1449 Sigismondo Pan­dol­fo Ma­la­te­sta (zm. 1468) roz­bu­do­wał i umoc­nił wa­row­nię, bę­dą­cą w tym cza­sie jed­nym z naj­waż­niej­szych punk­tów opo­ru w wal­kach pro­wa­dzo­nych przez Ma­la­te­stów z od­wiecz­nym wro­giem, ksią­żę­ta­mi Ur­bi­no z ro­du Mon­te­fel­tro. Zna­ko­mi­cie ufor­ty­fi­ko­wa­na twier­dza sta­no­wi­ła za­po­rę nie do sfor­so­wa­nia przez wspie­ra­ne po­mo­cą pa­pie­ża i bi­sku­pów woj­ska ksią­żę­ce, któ­re w 1462 ro­ku nie­sku­tecz­nie oble­ga­ły ją prze­bi­ja­jąc się tyl­ko przez ze­wnętrz­ną li­nię mu­rów. Mi­mo to uda­ło im się zdo­być wa­row­nię, a uży­to do te­go nie si­ły, lecz pod­stę­pu. Po oko­ło dzie­się­ciu dniach oblę­że­nia do zam­ku do­star­czo­no fał­szy­wy list pod­pi­sa­ny rze­ko­mo przez Si­gi­smon­do, za­po­wia­da­ją­cy wy­sła­nie dwu­dzie­stu pie­chu­rów w ta­kim dniu o ta­kiej po­rze. Od­dział ten rze­czy­wi­ście przy­był w okre­ślo­nym cza­sie, jed­nak skła­dał się on nie z żoł­nie­rzy wil­ka z Ri­mi­ni, lecz z prze­bra­nych za nich na­jem­ni­ków księ­cia Ur­bi­no. Wy­ko­rzy­stu­jąc ele­ment za­sko­cze­nia ta nie­wiel­ka gru­pa zbroj­nych otwo­rzy­ła bra­my, wal­nie przy­czy­nia­jąc się do zdo­by­cia zam­ku Ma­la­te­stia­na, który stał się wła­sno­ścią Ko­ścio­ła, a na­stęp­nie prze­ka­za­ny zo­stał przez pa­pie­ża Alek­san­dra VI (zm. 1503) swo­je­mu sy­no­wi (tak, tak) Ce­za­re­mu Bor­gii (zm. 1507).



ROCCA NA PŁÓTNIE Z DRUGIEJ POŁOWY XIX WIEKU

W

1503 roku Verucchio przeszło pod wła­dzę Pań­stwa We­nec­kie­go, któ­ra trwa­ła tu­taj za­le­dwie trzy la­ta. Zwró­co­ne Sto­li­cy Apo­stol­skiej sta­ło się środ­kiem eko­no­micz­nej i po­li­tycz­nej re­kom­pen­sa­ty za usłu­gi lu­dzi z pa­pie­skiej świ­ty. W ra­mach upra­wia­nej przez pa­pie­ża po­li­ty­ki na­gra­dza­nia stron­ni­ków w ro­ku 1516 Leon X po­da­ro­wał za­mek Gio­van­nie­mu Ma­rii Giu­deo di Do­me­ni­co Ale­man­no, na­wró­co­ne­mu Ży­do­wi nie­miec­kie­go po­cho­dze­nia, zna­ko­mi­te­mu lut­ni­ście. Być mo­że to wła­śnie je­go ta­len­ty mu­zycz­ne przy­ciąg­nę­ły przy­chyl­ność 'oj­ca świę­te­go', któ­ry za­nim mia­no­wał go gu­ber­na­to­rem i hra­bią Ve­ruc­chio, na­dał mu rów­nież na­zwi­sko i herb ro­dzi­ny Me­dy­ce­uszy. Ten w 1525 sprze­dał len­no in­ne­mu z ro­du de Me­di­ci, Ze­no­bio (zm. 1530). Wy­da­je się, że trans­ak­cję tę, opie­wa­ją­cą na kwo­tę 1650 scu­di, Ze­no­bio sfi­nan­so­wał z po­sa­gu, ja­ki wnio­sła mu je­go żo­na Ip­po­li­ta Com­ne­na (zm. 1566). Gdy Ze­no­bio zmarł, Ip­po­li­ta we­szła w zwią­zek z Lio­nel­lem Pio di Sa­vo­la (zm. 1571), z któ­rym pa­no­wa­ła wspól­nie przez nie­mal trzy de­ka­dy, za­pa­mię­ta­ne ja­ko okres po­ko­ju i do­bro­by­tu. Póź­niej mia­sto prze­szło na wła­sność ich sy­na Al­ber­to (zm. 1580), lecz wkrót­ce po je­go śmier­ci po­wró­ci­ło pod bez­po­śre­dnie pa­no­wa­nie Ko­ścio­ła, w ra­mach ak­cji pa­pie­ża Grze­go­rza XIII re­wi­du­ją­cej na­da­ne wcze­śniej ty­tu­ły feu­dal­ne.



WIDOK Z VIA SANT'AGOSTINO, OKOŁO 1910

P

rzez cały XVIII wiek Verucchio sta­no­wi­ło ła­ko­my ką­sek dla wojsk austriac­kich, hisz­pań­skich i ne­apo­li­tań­skich, aż do ro­ku 1797, kie­dy to wraz z przy­by­ciem wojsk fran­cu­skich mia­sto i twier­dza do­zna­ły wstrzą­su zwią­za­ne­go z woj­na­mi na­po­le­oń­ski­mi. W 1801 zie­mie te zo­sta­ły włą­czo­ne w skład Re­pu­bli­ki Cis­al­piń­skiejRepublika Cisalpińska – państwo w północnej części obecnych Włoch (Lombardia i Emilia-Romania), utworzone 29 czerwca 1797 z Republiki Transpadańskiej przez generała Napoleona Bonapartego. Jej stolicą był Mediolan. W 1802 została przekształcona w Republikę Włoską. , któ­ra w 1802 ro­ku przy­ję­ła na­zwę Re­pu­bli­ki Wło­skiej, a w 1805 ro­ku sta­ła się czę­ścią ma­rio­net­ko­we­go Kró­le­stwa Włoch. Po upad­ku Na­po­le­ona za­mek wró­cił pod pa­no­wa­nie pań­stwa pa­pie­skie­go po­zo­sta­jąc w je­go rę­kach do ro­ku 1860, gdy w wy­ni­ku ple­bi­scy­tu zna­lazł się na te­ry­to­rium Kró­le­stwa Sar­dy­nii, a za­le­dwie rok póź­niej – zjed­no­czo­ne­go Kró­le­stwa Włoch. Jesz­cze przed dru­gą woj­ną świa­to­wą wa­row­nię czę­ścio­wo wy­re­mon­to­wa­no, jed­nak głów­ne pra­ce zwią­za­ne z jej re­no­wa­cją i za­bez­pie­cze­niem mu­rów pro­wa­dzo­no tu­taj w la­tach 1959-60.



W DRODZE DO TWIERDZY


DZIEJE ZAMKU

ZWIEDZANIE

WARTO ZOBACZYĆ


T

wierdza del Sasso pozostaje jedną z naj­le­piej za­cho­wa­nych wa­row­ni Ma­la­te­stów sta­no­wiąc przy­kład wiel­kie­go hi­sto­rycz­ne­go dzie­dzi­ctwa te­go sta­re­go wło­skie­go ro­du. Dziś mie­ści się w niej mu­ze­um, w któ­rym znaj­du­je się mię­dzy in­ny­mi ogrom­ne drze­wo ge­ne­alo­gicz­ne ro­dzi­ny Ma­la­te­sta, wy­sta­wa ilu­stru­ją­cą ewo­lu­cję her­bów he­ral­dycz­nych na prze­strze­ni dzie­jów oraz ko­lek­cja zbroi ry­cer­skich. Ze wzgó­rza zam­ko­we­go po­dzi­wiać mo­że­my wspa­nia­ły wi­dok na ca­łą do­li­nę Ma­rec­chia, roz­cią­ga­ją­cy się od szczy­tów Ape­ni­nów aż po wy­brze­że Ri­mi­ni, choć w ka­te­go­rii „klę­kaj­cie na­ro­dy” ustę­pu­ją­cy jed­nak nie­co pa­no­ra­mie oglą­da­nej z po­bli­skie­go cas­tel­lo Due Tor­ri.


Wstęp: płatny



WIDOK Z ZAMKU NA DOLINĘ MARECCHIA I POŁOŻONE U JEGO STÓP MIASTECZKO


DOJAZD


V

erucchio to małe, senne mia­ste­czko, po­ło­żo­ne przy gra­ni­cy z San Ma­ri­no, 18 km na po­łu­dnio­wy za­chód od Ri­mi­ni. Do­jazd z Ri­mi­ni dro­gą nr 258 (kier. Arez­zo). Za­mek stoi w naj­wyż­szej czę­ści miej­sco­wo­ści, przy Via Roc­ca, gó­ru­jąc nad cen­tral­nym pla­cem Piaz­za Ma­la­te­sta. W po­bli­żu bra­my wja­zdo­wej znaj­du­je się ma­ły par­king dla kil­ku sa­mo­cho­dów. Więk­szy mie­ści się 150 me­trów na po­łu­dnie, przy Via Mu­ra­del Fos­sa­to. Par­kin­gi płat­ne.




PARCHEGGIO 5 PRZY VIA ROCCA


WARTO ZOBACZYĆ


P

rzed laty w niewielkim Verucchio funk­cjo­no­wa­ły rów­no­cze­śnie dwie wa­row­nie. Dru­gą, obok Roc­ca Ma­la­te­stia­na, by­ła XIII-wiecz­na Roc­ca Pa­sa­rel­lo, zbu­do­wa­na przez ro­dzi­nę Pa­sa­rel­li, od któ­rej przy­ję­ła na­zwę. Po obję­ciu wła­dzy w mie­ście przez Ma­la­te­stów rów­nież ona pod­le­ga­ła pod ich zwierzch­ni­ctwo, choć nie wiem nie­ste­ty, w ja­kim cha­rak­te­rze. W szczy­to­wym okre­sie swo­jej świet­no­ści za­mek skła­dał się z: okrąg­łe­go mu­ru kur­ty­no­we­go, wie­lo­bocz­nych wież, wa­łu z ma­chi­na­mi wo­jen­ny­mi, ko­ścio­ła św. To­ma­sza i we­wnętrz­ne­go dzie­dziń­ca. Po za­jęc­iu mia­sta przez księ­stwo Ur­bi­no po­padł on jedn­ak w ru­inę do te­go stop­nia, że pi­sa­no o nim roc­ca­ccia. Na po­cząt­ku XVII wie­ku twier­dzę czę­ścio­wo ro­ze­bra­no, a za­cho­wa­ne za­bu­do­wa­nia prze­kształ­co­no w klasz­tor. Po bom­bar­do­wa­niach i znisz­cze­niach spo­wo­do­wa­nych przez II woj­nę świa­to­wą, w la­tach 1949-61 pro­wa­dzo­no tu­taj sze­ro­ko za­kro­jo­ne pra­ce kon­ser­wa­tor­skie (zre­kon­stru­owa­no m.in. bra­mę - Por­ta di Pa­sa­rel­lo). Do dziś za­cho­wa­ła się wie­ża miesz­kal­na i du­ża część mu­rów z ba­stio­na­mi obron­ny­mi.



VIA DEL MARTINIE, U JEJ WYLOTU WIDOCZNE PALAZZO COMUNALE I POŁOŻONA PONAD NIM TWIERDZA

CHIESA (KOŚCIÓŁ) COLLEGIATA DEI SS. MARTINO E FRANCESCO


źródło:
www.hotellungomare.com, www.iluoghidelsilenzio.it, bbcc.ibc.regione.emilia-romagna.it, www.appenninoromagnolo.it, castelliemiliaromagna.it, www.atlantide.net




POWRÓT

STRONA GŁÓWNA

tekst: 2022
fotografie: 2020
© Jacek Bednarek