*** SAN LEO – FORTE DI SAN LEO ***


.

STRONA GŁÓWNA

ZA GRANICĄ

WŁOCHY GALERIA

WŁOCHY MAPA

KONTAKT

SAN LEO

forte di San Leo

ZAMEK SAN LEO ZBUDOWANY ZOSTAŁ NA (BARDZO) WYSOKIEJ SKALE

DZIEJE ZAMKU

STAN OBECNY

SAN LEO


P

iękny i potężny zamek San Leo wzniesiony został na wy­so­kiej ska­le z wy­ko­rzy­sta­niem mu­rów sta­ro­żyt­nej for­ty­fi­ka­cji rzym­skiej z III wieku n.e. O zna­ko­mi­tych wa­run­kach obron­nych te­go miej­sca świad­czyć mo­że fakt, że ów rzym­ski fort nie po­sia­dał żad­nych ob­wa­ro­wań, po­nie­waż ur­wi­sko, na któ­rym go po­sa­do­wio­no, ze wszyst­kich stron ota­cza stro­mi­zna lub prze­paść. Już w cza­sach wczes­no­śre­dnio­wiecz­nych to­czy­ły się o Mon­te­fel­tro (sta­ro­żyt­na na­zwa San Leo) za­cię­te wal­ki po­mię­dzy Bi­zan­tyj­czy­ka­mi, Go­ta­mi, Fran­ka­mi i Lom­bar­da­mi. W po­ło­wie X wie­ku osa­da wraz zam­kiem na­le­ża­ła do do­mi­nium Be­ren­ga­ra z Iv­rei (zm. 966), ostat­nie­go wład­cy Lom­bardz­kie­go Kró­le­stwa Włoch, któ­ry po­mię­dzy 961-963 od­pie­rał tu­taj ofen­sy­wę ce­sa­rza Ot­to­na I (dziad­ka Ot­to­na III, pa­mię­ta­ne­go przez pod­ręcz­ni­ki ze słyn­ne­go zjaz­du w Gnieź­nie). Osta­tecz­nie Ot­ton poj­mał Be­ren­ga­ra i osa­dził w lo­chach bam­ber­skie­go zam­ku, lecz źró­dła nie wspo­mi­na­ją, czy suk­ces ten za­wdzię­cza zdo­by­ciu for­te­cy w San Leo.




Z BLISKA DO ZAMKU PODEJŚĆ MOŻNA JEDYNIE OD ZACHODU, Z INNYCH STRON NAPOTYKAMY PRZEPAŚĆ

W

połowie XI wieku przybyli do zamku hrabiowie Mon­te­co­pio­lo, za­po­ży­czaj­ąc so­bie od nie­go na­zwę i ty­tu­ły. Przez trzy ko­lej­ne stu­le­cia wy­ry­wa­li go so­bie na prze­mian z przed­sta­wi­cie­la­mi ro­du Ma­la­te­stów z Ri­mi­ni, któ­rzy pod­czas swo­je­go pa­no­wa­nia tu­taj roz­bu­do­wa­li i znacz­nie uno­wo­cześ­ni­li tę gór­ską twier­dzę. Osta­tecz­nie jed­nak w 1441 prze­wa­ży­li pa­no­wie Mon­te­fel­tro, w czym du­ży udział mia­ła bo­ha­ter­ska po­sta­wa dziel­ne­go Fe­de­ri­co (zm. 1482), nie­ślub­ne­go sy­na wład­cy Ur­bi­no Gui­dan­to­nia da Mon­te­fel­tro. Mło­dy ksią­żę bę­dąc świa­dom re­al­nych za­gro­żeń zle­cił prze­bu­do­wę zam­ku, po­wie­rza­jąc to za­da­nie sie­neń­skie­mu in­ży­nie­ro­wi Fran­ce­sco di Gior­gio Mar­ti­ni. No­wy kształt, któ­ry cał­ko­wi­cie zmie­nił ar­chi­tek­tu­rę for­tu, umo­żli­wiał sku­tecz­ną od­po­wiedź na ogień we­dług ka­no­nów dy­na­micz­nej kontr­ofen­sy­wy, mo­gąc za­gwa­ran­to­wać pro­wa­dze­nie ostrza­łu krzy­żo­we­go nie­za­leż­nie od miej­sca, z ja­kie­go kie­ro­wa­no atak. Za­pew­nia­ła to po­dwój­na ścia­na kur­ty­no­wa roz­pię­ta po­mię­dzy ma­syw­ny­mi okrąg­ły­mi wie­ża­mi oraz zo­rien­to­wa­ny na po­łu­dnie ra­we­lin, pod któ­rym umiesz­czo­no ka­za­ma­ty. Bo­ki twier­dzy zo­sta­ły wy­po­sa­żo­ne w ar­ty­le­rię, a punk­ty do­stę­po­we sta­ły się nie­osią­gal­ne dla wro­gie­go og­nia dzię­ki po­ste­run­kom woj­sko­wym. Po mo­der­ni­za­cji za­mek na­brał tak em­ble­ma­tycz­ne­go zna­cze­nia, że je­den z wło­skich kar­dy­na­łów na je­go wi­dok wy­ra­ził swój za­chwyt ta­ki­mi oto sło­wa­mi: for­ti­ssi­mo pro­pu­gna­co­lo e mi­ra­bi­le ar­ne­se di guer­ra (bar­dzo sil­na for­ty­fi­ka­cja i god­ne po­dzi­wu na­rzę­dzie woj­ny).



OBLĘŻENIE ZAMKU W 1516, NAMALOWAŁ GIORGIO VASARI

SAN LEO W 1700 ROKU, ZAMEK PO LEWEJ

RACZEJ NISKICH LOTÓW SZKIC Z 1747 ROKU Z FRAGMENTEM ZAMKU NA GÓRZE PONAD WSIĄ

W

1502 roku fort San Leo zdobył, nie bez po­mo­cy pa­pie­ża Alek­san­dra VI, ksią­żę Ro­ma­nii Ce­sa­re Bor­gia (zm. 1509). W ro­ku 1516 woj­ska flo­renc­kie, wspie­ra­ne tym ra­zem przez pa­pie­ża Le­ona X, prze­do­sta­ły się do mia­sta i za­ję­ły wa­row­nię. Od­tąd na­le­ża­ła ona do ary­sto­kra­tycz­nej fa­mi­lii del­la Ro­ve­re, któ­rej wła­dza roz­cią­ga­ła się na ca­łe Ur­bi­no aż do prze­ję­cia te­go re­gio­nu przez Pań­stwo Pa­pie­skie w 1631. Pod pa­no­wa­niem „oj­ców świę­tych” za­mek prze­kształ­co­no w wię­zie­nie, gdzie w cia­snych ce­lach trzy­ma­no pod klu­czem pa­trio­tów Ri­sor­gi­men­to z Fe­li­ce Or­si­nim (or­ga­ni­za­to­rem nie­uda­ne­go za­ma­chu na Na­po­le­ona III) czy Giu­sep­pe Bal­sa­mo, bar­dziej zna­ne­go ja­ko hra­bia Ales­san­dro Ca­glio­stro, jed­ne­go z naj­bar­dziej enig­ma­tycz­nych i fa­scy­nu­ją­cych po­szu­ki­wa­czy przy­gód epo­ki oświe­ce­nia. We­dług lu­do­wych wie­rzeń Ca­glio­stro ob­da­rzo­ny był rów­nież mo­cą ja­sno­wi­dze­nia i uzdra­wia­nia cho­rych. Za­de­nun­cjo­wa­ny przed In­kwi­zy­cją przez swo­ją żo­nę Lo­ren­zę (fe, nie­ład­nie) po­niósł cen­zu­ry i ka­ry pro­mul­go­wa­ne prze­ciw­ko for­mal­nym he­re­ty­kom, ta­mer­som, he­re­zjar­chom, na­uczy­ciel­om i zwo­len­ni­kom za­bo­bon­nej ma­gii, jak rów­nież w cen­zu­rach i ka­rach usta­no­wio­nych za­rów­no w Kon­sty­tu­cjach Apo­stol­skich Kle­men­sa XII i Be­ne­dyk­ta XIV prze­ciw­ko tym, któ­rzy w ja­ki­kol­wiek spo­sób sprzy­ja­ją i pro­mu­ją sto­wa­rzy­sze­nia i kon­wen­cje Wol­nych Ma­so­nów, jak i w Edyk­cie Se­kre­ta­ria­tu Sta­nu prze­ciw­ko tym, któ­rzy są im dłuż­ni w Rzy­mie lub gdzie­kol­wiek w Do­mi­nium Pa­pie­skim. Za te wszyst­kie strasz­ne rze­czy w 1791 Świę­te Ofi­cjumŚwięte Oficjium - do 1908 znane także jako Święta Kongregacja Inkwizycji Rzymskiej i Powszechnej, Kongregacja Świętej Inkwizycji lub Inkwizycja Rzymska – najstarsza kongregacja Kurii Rzymskiej, ustanowiona w 1541/1542. W 1965 została przekształcona w Kongregację Nauki Wiary. ska­za­ło go na wiecz­ne uwię­zie­nie w twier­dzy, gdzie mu­si być ści­śle strze­żo­ny, bez na­dziei na uła­ska­wie­nie. Twier­dzą tą było San Leo, gdzie w ma­łej ce­li zwa­nej Po­zet­to do­żył re­szty swo­ich dni uprzed­nio po­pa­da­jąc w cho­ro­bę psy­chicz­ną. Gro­bo­wiec i cia­ło Ca­glio­stro nie zo­sta­ły jed­nak ni­gdy od­na­le­zio­ne. We­dług nie­któ­rych lo­kal­nych lecz nie­po­twier­dzo­nych źró­deł, je­go grób od­kry­ły woj­ska pol­skie, sprzy­mie­rzo­ne z Fran­cu­za­mi, któ­re bez opo­ru zdo­by­ły Roc­ca w grud­niu 1797 ro­ku, uwal­nia­jąc po­zo­sta­łych więź­niów.



SAN LEO W 1850 ROKU...

...I NA FOTOGAFII Z ROKU 1926

PLAN TWIERDZY


DZIEJE ZAMKU

STAN OBECNY

SAN LEO


W

arownia pełniła funkcje penitencjarne do 1914 roku, wpierw ja­ko wię­zie­nie a póź­niej com­pa­gnia di dis­ci­pli­na, czy­li ina­czej gar­ni­zon kar­nej jed­no­stki woj­sko­wej. Obec­nie mie­ści się tu­taj mu­zeum, w któ­rym mo­żna zwie­dzić wy­sta­wę zbroi i hi­sto­rycz­nej bro­ni, oraz obej­rzeć eks­po­zy­cje daw­nych gra­fik, obra­zów, me­bli i ce­ra­mi­ki. Tu­ry­stom udo­stęp­nio­no tak­że loch z ce­lą słyn­ne­go Ca­glio­stro. Nie­ste­ty, co­vi­do­wa baj­ka spra­wi­ła, że la­tem 2020 ro­ku twier­dzę mo­żna by­ło obej­rzeć tyl­ko z ze­wnątrz.


Wstęp: płatny

Informacje praktyczne: TUTAJ



DZIĘKI USYTUOWANIU NA WYSOKIEJ SKALE TWIERDZĘ WIDAĆ Z ODLEGŁOŚCI WIELU KILOMETRÓW


PRZY WEJŚCIU DO FORTECY


DOJAZD


S

amochód najwygodniej zostawić na jedynym w mia­stecz­ku, ale na szczę­ście bar­dzo du­żym par­kin­gu przy Con­tra­da Mi­che­le Ro­sa. Stąd do zam­ku pro­wa­dzi wą­ska, tra­wer­su­ja­cą zbo­cza­mi wznie­sie­nia ścież­ka lub nie­co mniej stro­ma, ale za to dłuż­sza dro­ga dla sa­mo­cho­dów (uprzy­wi­le­jo­wa­nych).





SAN LEO


M

iasteczko San Leo jest tak małe, że wszyst­kie je­go za­byt­ki mo­żna ob­jąć wzro­kiem w ra­mach za­le­dwie kil­ku­mi­nu­to­we­go spa­ce­ru. Naj­star­szym bu­dyn­kiem jest tu­taj ko­ściół pa­ra­fial­ny (Pie­ve di San­ta Ma­ria As­sun­ta), któ­ry we­dług tra­dy­cji sta­nął na miej­scu pu­stel­ni, gdzie św. Le­on spę­dził ostat­nie la­ta swo­je­go ży­cia. Ta po­cho­dzą­ca jesz­cze z cza­sów ka­ro­liń­skich świą­ty­nia sku­pi­ła wo­kół sie­bie za­lą­żek śre­dnio­wiecz­ne­go mia­sta. W po­dob­nym cza­sie obok niej wy­bu­do­wa­no więk­szą ka­te­drę, po­świę­co­ną kul­to­wi św. Le­ona (Du­omo San Le­one), któ­rą 1173 ro­ku grun­to­wnie prze­bu­do­wa­no w sty­lu lom­bardz­ko-ro­mań­skim i po­łą­czo­no ze sto­ją­cą tuż obok wie­żą-dzwon­ni­cą (Tor­re Ci­vi­ca San Leo). Z ka­te­drą są­sia­du­je Pa­łac Me­dy­ce­uszy (Pa­laz­zo Me­di­ceo) zbu­do­wa­ny dla gu­ber­na­to­ra San Leo i Mon­te­fel­tro, w któ­rym mie­ści się obec­nie mu­ze­um sztu­ki sa­kral­nej (Mu­seo D’Ar­te Sa­cra San Leo) oraz punkt in­for­ma­cji tu­ry­stycz­nej. Wszyst­kie te gma­chy tło­czą się wo­kół ma­leń­kie­go Piaz­za Dan­te Ali­ghie­ri (ok, ka­te­dra stoi mi­ni­mal­nie na ubo­czu), a uzu­peł­nia je hi­sto­rycz­na za­bu­do­wa miej­ska z XIV-XIX wie­ku.



KATEDRA, DUOMO SAN LEONE

PIAZZA DANTE ALIGHIERI, W ŚRODKU NAJSTARSZY KOŚCIÓŁ W MIEŚCIE - PIEVE DI SANTA MARIA ASSUNTA

PRZY CONTRADA MICHELE ROSA


źródło:
en.wikipedia.org, blog.travelemiliaromagna.com, www.san-leo.it




POWRÓT

STRONA GŁÓWNA

tekst: 2021
fotografie: 2020
© Jacek Bednarek